Dzięki za szybką odpowiedź, falownik na pewno nie spalił się od piorunu ani od tego że ktoś go źle podłączył, po prostu zakupiona maszyna przestała działać i szybko wymienili cały falownik, dane tej osoby proszę wyślij mi na maila [email protected], moze ona podejmie się naprawy. Pytanie następne, we frezarce swojej mam silnik 3fazowy 2kw i chciałem tego falownika użyć do sterowania obrotami tego silnika, jakie dane dot. samego silnika są jeszcze potrzebne do programowania kostki pamięci?

Ps. Nie chcę go naprawiać samemu a tylko zasięgam języka, licze się z możliwymi kosztami naprawy rzędu kilkuset zł, moduły takie są do kupienia w polskich firmach.
Jesli mógłbyś sobie dokładnie przypomniec nick tego kolegi co naprawia falowniki to był bym bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-01-12, 19:03 ]
Znalazłem kolegę Leszek Wieczorek
który prowadzi zakład usług elektronicznych. O niego chodzi?

Wpadł mi w ręce spalony falownik lenze tmd flux vector, jego oznaczenie to etmd222l4txa, spaliło się w nim konkretnie takie ustrojstwo:
FP15R12KE3 firmy Eupec (po otwarciu obudowy tego modułu widać ślady po eksplozji 3 małych kwadratowych pól).
Pytanie co z tym zrobic? Kupić ten moduł i powinno działać czy raczej jest to wróżenie z fusów? Reszta elektroniki falownika wygląda na sprawną(nie widać śladów innych spaleń, zimnych lutów, spuchniętych obudów, nadtopień etc), nie wiem w jakich okolicznościach doszło do spalenia, nie mam urządzenia do którego był podłączony, a kostka z programem jest czysta bo z uszkodzonego wzieli program do nowego a tutaj wsadzili czystą. Ma ktoś o tym jakieś pojęcie?Jest ktoś z wrocławia kto mógłby mi pomóc to potem podłączyć do frezarki i zaprogramować?