kubus838 pisze:Co się okazało pękł styk elektryczny metalowy. No to wymieniłem na nowy. Po dwóch miesiącach podczas deszczy wycieraczka już pracowała normalnie tylko z kratki unosiła się para wodna. Więc znowu rozbiórka i okazało się, że styk był już tak zaśniedziały i tak się grzał, że aż izolacja na kablach się stopiła. Więc już nie miałem siły i kabel przylutowałem bezpośrednio do styku. Od tej pory nie było problemy z wycieraczkami pracowały do końca.
Jeśli dobrze zrozumiałem.
Przylutowałeś kabel do styku.
Pominąłeś więc cały układ o który bijemy pianę, czyli konektor.
Nie przylutowałeś kabla do konektora tylko go usunąłeś z układu.
W tej sytuacji nie wiesz czy REZYSTANCJA grzała na styku konektora z wsuwką czy na styku kabla z konektorem.
O tym pisałem.
"Przykręcić z rezystancją" - przepraszam skrót myślowy.
Znaczy: Założyć brudne oczko konektora na brudny styk i przekręcić brudną śrubką. Tym samym połączyć z jakąś tam rezystancją, która wygeneruje spadek napięcia, co za tym idzie, przy płynącym prądzie wydzieli jakąś moc która rozgrzeje styk w miejscu połączenia.
To miałem na myśli.