OK.
Rozumiem produkt tańszy, słabszy ( mniej funkcji, słabszy silnik, może mniej masywne łoże i droższy lepszy ... ),
ale to idzie w kierunku, że tani to loteria co dostaniesz i czy w ogóle do czegokolwiek się to nada.
I żeby nie było, to nie tylko hafen.
I nie chodzi o estetykę, tylko na przykład krzywe krawędzie przyłożenia , ślizgowe , kiwające się suporty, niewłaściwy materiał.
To prawie jak półprodukty do samodzielnego złożenia.
Pan z hafen szybko się połapał, że "przyjechał do Afryki" i powiedział że "czarni to nieroby".
No to zobaczymy, czy to tylko puste słowa marketingowca, czy przełoży się na realną pomoc w konkretnych przypadkach na tym forum.
Choć uważam osobiście, że to nie jest do wykonania.
Oczywiście , jeżeli firma ma ambicje stać się importerem jakościowych chińczyków, musi mieć mechanizmy kontroli producenta i zwrotów bubli, a to jest co najmniej trudne z wielu powodów .
Choćby odległości, choćby wcześniejszej historii zamówień i umów, tego na co pozwalali przez lata swojemu dostawcy.
Teraz trochę poudają i dalej będzie płynęło swoim nurtem jak sytuacja się uspokoi. Oby nie.
Chyba, że teraz ludzie związani z forum zaczną kupować ich żółtaczki i chwalić się jak przebiegły procedury obiecanych zwrotów niedoróbek.
Nakichać na niedomalowane chropowate odlewy, ale "krzywizny" przydało by się mieć możliwość wymieniać.
I należy wspomnieć, że tylko importer jest nam w stanie pomóc tu w kraju a i nie wszystko da się naprawić samodzielnie.
Na przykład odlewy korpusów żeliwnych.