czyli budżetowówki średniej jakości.WZÓR pisze:Doosan albo Haas.
Mariusz.
Żeby chociasz któraś miała przynajmniej ze 2 głowice do każdego wrzeciona. Z jednej to śmiech a nie robota...
Wróć do „Pomoc w zakupie maszyny”
czyli budżetowówki średniej jakości.WZÓR pisze:Doosan albo Haas.
Mariusz.
zasadniczo o to chodzi aby miała przechwyt bo ten detal ma obróbkę 2 stronną i nie ma co pukać się w głowę. Kupno nowego centrum tokarskiego pod dany detal którego na starcie nie jest w stanie wykonać od a do z to trochę śmiech... a tak by to wyglądało bo detal trzeba by ręcznie zakładać z drugiej strony do gwintowania.WZÓR pisze:Musiałbym mocno puknąć się w czoło jakbym zasugerował gościowi maszynę (np.) taką
http://int.haascnc.com/lathe_mt.asp?int ... NDLE_LATHE
to raczej źle kolega strzeliłMajster70 pisze:to strzelam 60-150 tys zł.