Generalnie to ma z automatu być numeryk więc będzie oś Z + długa X i kilka imaków albo magazyn rewolwerowy. Generalnie wszystko się jeszcze musi wyklarować w mojej głowie ale klasycznej tokarki to nawet nie będzie przypominaćkolec7 pisze:Zgodzę się z tym poglądem.DOHC pisze:Chodzi o to, że żadne łożysko nie dorówna tulejce sztywnością (tak mi się przynajmniej wydaje).Tulejkę jak ściśniesz za mocno, to nie ruszy po prostu, powierzchnia styku kulki-wałek vs tulejka-walek - bez porównania.
Dodatkowo - łatwiej na tulejce (niż na łożysku) zrobić "hamulec" suportu wzdłużnego,
potrzebny ( i wygodny) choćby do planowania czoła wałków, toczenia stożków z suportu narzędziowego/nożowego.....

Pozdrawiam