To są różne patyny. Ty piszesz o tzw patynie szlachetnej, która dobrze wygląda i chroni metal na dodatek. Coś jak tlenek na aluminium. Ja piszę o patynie korozyjnej, jasnozielonej, która metal zjada i robi wżery.

A zadajesz świadomie kolejne pytania?

tomk38 pisze:no i wszystko jasne.

Czyżby? A sprawdziłeś chociaż jaka jest tu różnica między miedzią i aluminium? Aż 35%

Faktem jest, że pomyliłem aluminium z miedzią. Ale miedzi tez nie można zignorować jeśli chodzi o rozszerzalność. Dla porównania: kamień 8, stal 12, miedź 16E-6/K. Przy tablicy o długości 0,5m boki będą chodziły o 0,4mm w cyklu nagrzewania i chłodzenia. Klej ceramiczny wreszcie puści, bo musi puścić. Potrafi puścić nawet szkło, mimo ze współczynnik jest zbliżony do betonu. Kwestia ilości cykli. Dlatego takie rzeczy się przykręca a nie przykleja.
Z korozją sprawa jest poważniejsza. Związki siarki dają paskudne zielone naloty. Nie trzeba mieszkać na Śląsku To samo się dzieje z mosiądzem (zależy od składu).

Do kuchennej ściany to można i gumę na klej glazurniczy przykleić. Ale przyklej tablicę miedzianą na zewnątrz. Niech się nagrzeje latem do 70 stopni a zimą schłodzi do -20. I zobaczymy co się stanie...
Korozja miedzi to samo. W domu lekka patyna, ale wystaw na kwaśny deszcz. Miedź jest stosunkowo mocno reaktywnym metalem. Wszystko trzeba lakierować na grubo bo inaczej paskudnie zielenieje i bardzo trudno i drogo to potem usunąć.

Dyskusja jest już chyba bezprzedmiotowa, bo studio.com jest na sprzedaż... Ale Tomk zdecyduj się o co Ci w ogóle chodzi. Zadajesz pytanie o radę/opinię po czym torpedujesz podpowiedzi.
Ja powiem krótko - albo się wie (ma wyczucie) i się na forach nie pyta, albo się nie wie i się mądrali nie zgrywa. Bo niestety w swoich twierdzeniach zwykle nie masz racji a i pojęcie o biznesie w jaki chcesz wejść masz liche. W zasadzie na razie jedyne co masz to umiejętności techniczne, trochę zapału i dobre chęci.
Tu nie będziesz panem i władcą hydraulikiem, który uważa się za boga bo potrafi baterię wymienić albo półcalówkę nagwintować. To nie są artykuły i usługi pierwsze, drugiej czy nawet trzeciej potrzeby. Takich pomysłów jak Twój powstaje 10 na godzinę i 9,95 z nich albo nie startuje albo wkrótce upada. Z winy pomysłodawcy.
A jeśli chodzi o rozszerzalność miedzi, to sobie sprawdź i porównaj z kamieniem, i przelicz na konkretny przypadek wymiarowy, bo z fizyką też niestety na bakier.
Korozji miedzi chyba też nie rozumiesz, mimo że oferujesz akcesoria także do zastosowań zewnętrznych.

Tak na marginesie, nie ma 100% miedzi a miedź elektrolityczna to też chyba nie jest?
Miedź jak najbardziej koroduje.
Pisanie takich rzeczy świadczy o braku powagi lub co gorsza wiedzy elementarnej.

Miedź ma też spory współczynnik temperaturowy rozszerzalności i namawianie do montowania tego w warunkach mocnego podgrzewania albo mrozu jest wciskaniem kitu. Nie wiem czy elastyczny klej cementowy wytrzyma. Raczej nie.

Kolejna rzecz - frikowy email firmowy to skrajny brak powagi. Co to za firma której nie stać nawet na utrzymanie domeny???
Zdecyduje się na język strony albo zrób 2 wersje. Nie miesza się języków na stronie.