atom1477 pisze: Można

Raz ci się udało, ale czy dałbyś radę powtórzyć?
Ale pewnie to tak jak z drutem, można zatrudnić fachowca do przekładania i się nic nie uszkodzi.
-:)

nieustraszony6 pisze:Dziękuje za nowy pomysł z wycinarką drutową ,na yutube sobie spojrzałem i sie zastanawiam jak ona wytnie otwory np. środek w literze A ?z filmików widać że tnie tylko zewnętrzne strony .

Nie można samemu się cytować, a szkoda, bo można wiele ciekawego napisać-:)
przypomnę wiec co napisałem :

,,Nie zrobiłeś mostków, stąd wnioskuję że jeszcze nie ciąłeś w taki sposób"

Albo nie czytasz o czym się tu do ciebie rozmawia, albo nic z tego nie rozumiesz.

Poszukaj pojęcia ,,mostek" i będziesz miał chociaż o tym pojęcie jak wyciąć ,,środek".

Z technologicznego punktu widzenia nie ma znaczenia co jest użytkiem a co odpadem. Frez i tak musi ,,przejść" na wylot czyli zagłębić się w stół , a tego byśmy nie chcieli.

Pisząc o stole z przyssawką masz pewnie na myśli taki stół z dziurami zwanymi dalej otworami i podciśnieniem ? Tak zgaduję.
A pomyślałeś co będzie , jak już nawet ten frez będzie ciął stół i dojedzie do otworu ?
No może warto o tym podumać?
Pewnie można za każdym razem robić szablon i zaklejać niepotrzebne otwory i jakoś uda się rozwiązać problem cięcia stołu przez frez, ale taka czynność może być określana pojęciem rzeźba w g...

Ja bym się nie upierał przy czymś co nie ma racji bytu.

Próba zastąpienia lasera frezarką to tak jakbyś sztuczne serce chciał zastąpić pompką do akwarium.

Chcesz przyssać taką cienką blachę i wycinać przelotowo ?
Widać że nie ciąłeś nigdy takich rzeczy.

nieustraszony6 pisze:Takie napisy sa stosowane pod klienta jako loga w meblarstwie ,są frezowane w okleinę i zalakierowane jak by ktoś się zastanawiał do czego potrzebuje

I od tego trzeba było zacząć.
Już widzę jak wycinasz w płycie meblowej podfrezowanie pod napis. Jak napisał ci kolega wyżej - napis ma grubość 1 mm w niektórych miejscach. Frezowanie w meblówce takim frezem powierzchni 300 x 80 będzie masakrą.
A najgorszy efekt będzie przy widocznych krawędziach po wklejeniu loga w mebel.
Takie coś to jedynie z 2 kwasówki i naklejać bezpośrednio na płytę bez podfrezowania.

Skoro producent ci gwarantuje że się to wytnie , to niech zrobi próbkę.
Wg mnie da ciała, a problem widzę w mocowaniu materiału grubości 0,3 mm i proporcjach napisu.
Jest za cienki a proporcje napisu dają pewność ze całość będzie ,,za gibka " i za wiotka i będzie się wichrować przy wycinaniu frezem.

Natomiast laser pewnie tak, tyle że nie za 6000zł a za ok 100 000 ( albo coś blisko tego ) i nadal trzeba pamiętać że będzie ,,gibkie".

Zacznij wiec , zanim wydasz 100 koła, od tego do czego ma to być i czy po kupnie sprzętu i wycięciu nadal się do czegoś przyda.
Nie zrobiłeś mostków, stąd wnioskuję że jeszcze nie ciąłeś w taki sposób, bo wtedy wiedziałbyś że litera ,,N" będzie się kręcić w tak dużej 300 mm i tak cienkiej 0,3 mm blaszce