Na alegro jest rosyjski klon tyle, że drogo
link.
Wracając do silnika, to co mam to nie jest oryginalny silnik tylko silniczek z maszyny do szycia komutatorowy adoptowany przez poprzedniego właściciela

tylko tyle widać tabliczki, już myślałem o wymianie łożysk z ślizgowych na toczne ale zniechęciła mnie budowa i stopień zużycia tego silnika wałek Φ7mm -0,4 od str kółka pasowego, -0,2 druga strona, raczej osi nie wymienię.
Dlatego też pomyślałem o bezszczotkowym, a tylko taki znalazłem w miarę rozsądnej cenie z regulacją obrotów 0-5000 momencie ok 3Nm i dużej trwałości. Chętnie kupiłbym coś mniejszego w okolicy 200W. Za zestaw silnik+falownik trzeba zapłacić ok 300,- , dość trudna adaptacja, większe gabaryty.