Znaleziono 29 wyników

autor: panzmiasta
13 gru 2014, 09:51
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

zibi201 pisze:Już myślałem, że Zienek pozbywa się TUE, a to tylko ktoś podkradł fotę:
http://allegro.pl/tokarka-sutrixpower-4 ... 22121.html
Już nie przesadzaj , Zienka tokarka nie jest aż tak zła :mrgreen: , o tyle ciekawe że to kolejne kretyńskie ogłoszenie , wystawia ktoś z zerowym kontem i od razu sru , kup teraz , oczywiście kupuję też ktoś z zerowym kontem ... a jeszcze 3szt zostały jak by ktoś chciał :lol:
Podstawowe zalety : Obecnie niesprawna. Skorodowane cześć, brak zębatek, brak silnika. Nieużywany od około 10 lat. Siedziała w stodole. Dokładność drążenia +-3mm. Brak automatyzacji. Uszkodzone mocowania blatowe.Cena za sztukę to 4000zł (brak możliwości negocjacji) posiadam 4 egzemplarze
Przynajmniej wysyłka tania :twisted: ewentualni kurier w cenie 60zł - z dopiskiem chyba że kurier inaczej wyceni :shock:

PS: A ta Twoja tokarka to coś już toczy, temat jak by się zaciął ?
autor: panzmiasta
27 lis 2013, 14:04
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

Zienek pisze:Dbam o to, by te powierzchnie, które mają być nietknięte - nadal nie wykazywały zużycia. Na wybicie wału odboczki nie ma innego sposobu niż wybić. Ściągacz do bieżni stożka z wrzeciona musiałby mieć ramiona o długości ok 50cm, żeby dosięgnąć go od tylnego czoła wrzeciona.


No mogę tylko żałować że nie mieszkam gdzieś 10x bliżej , niektóre elementy daje się rozbierać w bardzo nietypowe autorskie sposoby [ długie godziny zawsze starałem się podpatrywać triki fachowców a że jako gówniarz znałem ich wielu to przez tyle lat udało mi się zapamiętać te wszystkie patenty ] ... oczywiście wiesz że w jakiś sposób będziesz musiał założyć nowe łożyska w miejsce starych ?
Zienek pisze: Żeby już tak nie śmiecić - dla zainteresowanych fotki z wymiarami 'sote' bezpośrednio z serwera
. Bardzo dobry pomysł !

PS : Pomierz też element który współpracował z tą częścią wrzeciona które się tak mocno wytarło - jest duża szansa że też będzie podlegał regeneracji .
autor: panzmiasta
26 lis 2013, 09:46
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

Dudi1203 pisze: A jesli budowa walu nie pozwala na zejscie na mniejszy wymiar to pochromować technicznie i szlifnąć, 2-3 dychy nawet tak sie da nadrobic.


Taki sposób wykorzystałem naprawiając pinolę w koniku , udało się ją "pogrubić" o 0,2mm - wcześniej została zeszlifowana i wyrównana ponieważ był stożek max 0,15mm . Koszt tej zabawy w moim przypadku wyniósł niebotyczne 25zł [ szlifowanie sam łatwiłem ] . Oczywiście da się chromować po środku wrzeciona- nie ma co chybiać w stwierdzeniach :grin: , u mnie boki pinoli i środek MK - nie były tknięte , chrom to nie woda królewska da się zabezpieczyć przed położeniem w różnych częściach elementu .

Ale 0,5mm on nie pokryje no i u mnie naprawa jest bardziej statyczna , nic się nie kręci pod obciążeniem. Panewki są raczej jedynym rozwiązaniem, u siebie bym raczej czegoś takiego nie zastosował , odżałował i kupił bym nówkę wrzeciono.

PS: Kolego Zienek a nie dało by się jakoś tak inaczej naprawiać tej tokarki ... głownie piszesz , ja młotkiem to , młotkiem tamto , tu pukałem , tam pukałem . Nie profesjonalniej było by dorobić/kupić ściągacz ?
autor: panzmiasta
12 lis 2013, 22:14
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

Proponuję jednak przyspawanie dobrą spawarką mig-mag [ gruby drut , szybki posuw i max prąd ] to da pewne osadzenie zębatki i nikt o szczątkowym ilorazie nie podejmie próby nawalania w to młotkiem w celu rozłączenia [ wtedy tylko dobra Plazma da radę ] .

Niewiarygodnie niski poziom zrobił się w tym temacie - postanowiłem nie wyróżniać się :mrgreen:

- do tytułu p.t.t po myślniku dopisałbym - nie rób niczego o czym tu przeczytasz ;[

PS : Przepraszam jeśli kogoś uraziłem ale wódz mówił " że jedna jedyna krytyka daję więcej niż tysiące pustych pochlebstw" - T.S.
autor: panzmiasta
18 paź 2013, 17:15
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

Zawsze zaczynaj od - ustaw parametry fabryczne - nie wiadomo co kto tam nagrzebał , nieraz jest małe wejście reset gdzieś w falowniku , u mnie ceny są 350 za 0,75 i 500 za 1,5kw , ale po rozmowie ze znajomym i po porównaniach falowników ten mniejszy ma parametry 1kw a nie 0,75 - mam też nowszą wersję do 400hz - ale nie wiem po co komu takie wartości .
autor: panzmiasta
18 paź 2013, 15:28
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

No to oddaj tego microministranta ... trzeba było brać od kolegi z forum , praktycznie nowe i z gwarancją :mrgreen: . Na kilkanaście sprzedanych nie miałem ani jednego zwrotu , instrukcja po polsku itp. Chyba że się wychodzi z założenia że wszystko jest lepsze to co jest tańsze , nawet zepsute ale przecież kasa to kasa .

PS : dość nieładnie wygląda to Twoje toczenie ... nie dało się zmniejszyć przełożenia na wrzecionie tak by falownikiem wysterować "105%" a wrzeciono kręciło się odpowiednio do toczenia tego pierścionka ?
autor: panzmiasta
08 paź 2013, 18:44
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

Dla mnie "zamki na piasku " są wtedy kiedy dwoję się i troję nie mając materiału i drugiej tokarynki i doświadczenia i próbuję zrobić idealny zamek pod stary zardzewiały uchwyt ze szczękami do szlifu ... dlatego wydawały mi się bardzo trafne słowa piosenki - nie każdy musi złapać moje poczucie humoru . :smile:
Zienek pisze:Wieniec też był wkładany "po pieczeniu"?
zgadza się , akurat w tym przykładzie wcisk musi być konkretny , nieporównywalnie większe są obciążenia niż w porównaniu z Twoim "zameczkiem "
autor: panzmiasta
08 paź 2013, 09:22
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

No nie musiałem toczyć tego cylindra oddałem go do szlifu :wink: , może za dużo uczyłem się od wodza z pewnego plemienia - miał zwyczaj robić wszystko po jak najniższej linii oporu.

Pisałem o uchwycie "na mniejszy zamek" bo sam miałem podobny problem , uchwyt luźno wchodził na zamek , dodatkowo brak lewych szczek i napis -made in germany- , udało mi się wychaczyć szybkobrotowego stalowego Bisona który ma zamek -10mm niż założony obecnie a z tego co pamiętam małe 80tki uchwyty to już cały wachlarz średnic zamków miały , tak że wydaje mi się bardzo dobrym rozwiązaniem oczywiście droższym ale dużo pewniejszym . Z prostej logiki lepiej jest przetoczyć stary zabierak pod nowy uchwyt niż pod stary niesprawdzony przyrdzewiały uchwyt w którym i tak później trzeba szlifować szczęki .

Yyy no chyba kol Kamar nie imputuje mi że nie potrafię odwrócić wieńca w kole zamachowym :grin: załączam na szybko zrobione zdjęcie , na samej górze zółto-czarny laserowy przyjaciel żeby nie pluć na wieniec i wiedzieć "czy już " .
autor: panzmiasta
07 paź 2013, 22:06
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

Zamki na piasku choć to fizyce wbrew ... coś tam coś tam . A tak ogólnie nie zapomniałeś o wykasowaniu luzu wrzeciona , nasmarowaniu łożysk itp , mam nadzieję że nie ominąłeś tej pozycji . Jeśli nie czujesz się na siłach i nigdy tego nie robiłeś [a z postów wychodzi że nie robiłeś ] to polecam najprostsze na świecie rozwiązanie - kupienie nowego uchwytu z wgłębieniem na zamek o mniejszej średnicy oczywiście zakładając że nie masz założonego o najmniejszej średnicy zamka :mrgreen: , zaoszczędzisz mnóstwo czasu , nie będziesz musiał szlifować 2 kompletów szczęk i będziesz mieć nowy precyzyjny uchwyt . A z tego co dobrze pamiętam nosiłeś się z zamiarami kupienia .
IMPULS3 pisze:
kamar pisze:Wystarczy że jest taki jak powinien, czyli żeliwny :)
O zgrozo..... :)


Metal jak metal , z 8 lat temu wszyscy mi odradzali spawania żeliwnego cylindra z motocykla Yamaha- dokładnie urwała się dolna część która wchodzi w kartery [ silnik 2t ] , podgrzane , pospawane , znów podgrzane , schładzane ok 12h , szlif cylindra nowy tłok ...
Motocykl działa na tym "remoncie " do dzisiaj .
autor: panzmiasta
01 paź 2013, 00:04
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Polskie topowe tokarki.
Odpowiedzi: 308
Odsłony: 73265

Tak dla potomnych
-rozebrać i wyczyścić uchwyt
-złożyć , pokropić olejkiem
-szlifować szczęki , rozebrać , umyć
-nanieść smar i porządnie finalnie poskładać



Jeśli będziesz dokonywał pomiarów powiedzmy 5 , 7 razy to lepiej zapisz wyniki bo często tak bywa że się zapomina ... Oby uchwyt był "naprawialny " .

Wróć do „Polskie topowe tokarki.”