Mam pytanko do Was, troszke nie na temat ale może ktoś mi pomoże kieruje je zwłaszcza do kolegów ślusarzy, w pracy mam (mamy) do obróbki pewien gotowy element (płaski) ze stali nierdzewnej, problem polega na tym aby uzyskać na tej powierzchni tz efekt łezki taki drapany deszczyk (coś w stylu grubszych i cieńszych rysek w jednym keirunku nie wiem jak profesjonalnie to okreslić) udało mi się to osiągnąc na magnesówce ale element jest dosc długi i pod wpływem szlifowanie sie wyciąga (uwypukla się, z płaskiego elementu robi się łuk ) postaram sie zamiescic jakies zdjęcia o co mi chodzi, recznie grubym papierem sciernym lub na szlifierce tasmowej efekt tez jest mizerny.
Wie ktos jak to dobrze i szybko zrobić ??
Dzieki!

No własnie... troche dziwna metoda...

upadły_mnich pisze:Bardzo fajnie tnie się szkło wodą (waterjet). Idzie szybko, kształty w zasadzie dowolne i dodatkowo od razu mamy szlifowaną krawędź.
Wesołych Świąt

Powiem szczerze pierwsze słysze (zainspirowany metodą troche poczytałem) ale do mojego pomysłu na produkt szkło to tylko dodatek podejrzewam ze technologia takiego cięcia tzn mszyna to duzy wydatek finansowy na ktory mie nie stać... ale dzieki!

Korzystając z okazji życze wszystkim
ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I ZAJEB... SYLWESTRA !!!

Pozdrawiam

Łukasz Krupiński

No właśnie Numerek wyprzedziłeś moją myśl , pisząc o narzędziu miałem na myśli kółko stalowe lub diament.... istnieje możliwość zainstalowania czegoś takiego do frezarki Pana Kimli lub Piotra ( Piotrajub-a ) ( ze wskazaniem na Pana Piotra ) coś na zasadzie noża aktywnego ?
Tylko jak się ma nacisk narzędzia wywierany na szkło do zamierzonego efektu cięcia lub grawerowania , wiadomo szkło to trochę kiepski materiał do obróbki z powodu swoich właściwości ( kruszy się , pęka itp. )

Napiszcie mi prosze jak wygląda cięcie i grawerowanie szkła ( konkretnie lustra)
próbowałem się doszukać coś na ten temat z zastosowaniem frezarki bramowej ale niewiele się doczytałem, jakies konkretne narzędzie lub frez ?

Własciwie , tak sobie mysle nie musze od razu zakładac firmy przez jakiś czas mogę pracowac "po cichu" do momentu aż będe czuł sie na tyle pewnie aby zarejestrowac działalność, z drugiej strony wrazie porażki ( tfu tfu na psa urok ) maszyne moge sprzedać... jakaś częsc inwestycji wróci...

Wodzu pisze:Nuka SolidEdga- proscizna

zapomniałem napisać Solid Edge mam dość dobrze opanowany... co i tak nie zmienia faktu że wiele jeszcze przede mną... kurde im więcej o tym wszystkim mysle tym więcej nasuwa się wątpliwosci...

W zasadzie co do pewnych wątków to masz oracje, chodzi o umiejętności bo koncepcja działalnosci i pomysł na produkt jest tylko własnie obsługa...

Ale wychodzi na to ze zarejstrujesz firme, kupisz maszyne(y) i bedziesz sie przez jakis dluzszy czas uczyl obslugiwac . Potem przyjdzie pierwsze zlecenie

...tak, własciwie tak sobie to wyobrazałem, jedyne co mnie "przeraza" w tym planie to nauka obsługi tak jak pisałem z niepewnych zródeł podobno to nic trudnego

Co do praktyk hmm... z doświadczenia wiem ze kursy praktyki i inne szkolenia prywatne (w większosci dziedzin) dawaja mizerne efekty, "zajmijcie sie sobą, a ja wam zalicze temat" jedynie praca...

Z Twoich wypowiedzi wychodzi ze zabierasz sie za wlasna dzialnosc z du** strony. Sorry za mocne slowa.

Nie ma za co przpraszac, od tego chyba jest to forum kazdy głos pozytywny, "niepewny" czy negatywny jest ważny i zmusza do pewnych refleksji

Moze ktos kto obsługuje takie maszynu napisze jak długo sie uczył i czy to wiedza trudna do przyswojenia

Pozdrawiam

heh, ok trzymam za słowo

JANNO1 pisze:to jest tak......
mozna np kupic w tej samej cenie nowego malucha i np okazjonalnie kilkuletniego mercedesa full wypas jak to mowia.
...kup malucha jak masz maly garaz lub nie stac Cie bedzie w przyszlosci na paliwo.
Janusz.

Własnie jeżeli zaczynać to od "nowego malucha" czy "starego mercedesa" , na początku tak jak pisałem będe zaczynał od drobnych elementów (obrazki w plexi, loga i takie inne duperele)mysle też o lustrach napewno z czasem przejde na wieksze gabaryty.

kostner pisze:Zrubo co do tematu rozwaz kupno uzywanego centrum lub jakiejs frezarki CNC.

w tej kwocie znajde własnie małe centra, tylko tak jak pisałem ppotrafie obsługiwac zwykłą frezarke, tokarke powiedzcie mi coś więcej o obsłudze CNC cięzko jest sie nauczyc ?

Wychodze z założenia że jezeli cos sie robi dobrze i ma sie ciekawe pomysły to i zbyt sie znajdzie ( początki wiadomo sprzedaz detaliczna allegro itp.) może ktos wie jak wygląda dzisiaj rynek na zapotrzebowania produktów z cnc (cięzko odszukać cokolwiek konkretnego)