Dla 251mz
Można prościej. Kupic łaminat światłoczuły
http://mselektronik.pl/laminaty-i-plytk ... m-pbf.html
I nie trzeba meczyć sie z nanoszeniem światłoczułej substancji. Już wszystko zrobiono, łaminat już pokryty cieniutką warstwą plimeru. I oslonięty czarna samoprzylepną folią. Czasami korzystam z tego. Trwalość bardzo duża, nawet po 1 roku przecgowania zachowuje niezmienne swoi światłoczułe właściwości. Tam gdzie trafi światlo ultrafioletowe, (wlasnie diody laserowej 405 nm) fotopolimer staje się rozpuszczalny. I rozpuszcza się w rozeworze 8% NaOH czyli mozna stosować preparat "Kret" do czyszczenia rur w santechnice. 2-3 minuty i gotowo do trawienia. Rozdzielczość bardzo dobra.

jacek-1210
Niema nic dziwnego. Poprostu miedz na laminacie jest pokryta cięką warstwą przezroczystego fotorezystu. Laserek o bardzo niewielkiej mocy świeci maliutką plamką na ten fotorezyst. Pod dzialaniem światla ultrafuiletoewgo fotorezyst zmiena swoja postać na rozpuszczalną. Pozniej wyeksponowana płytka obrabiana roztworem NaOH. I wszystko tam gdzie popadało swiatło usuwa sie. A potem idzie zwykły proces trawienia w nadsiarczanie sodu. Bardzo proste. To zwykła fotolitografia.
To wideo ma pokazać nie samą technologie produkcji płytek drukowanych fotosposobem, tylko zastosowanie fioletowego lasera do osiąfnięcia duzej rozdzielczości!!! Poniewaz fioletowy laser ma najmniejsze rozmiary plamki.

DIODAS1 ma cłkowitą rację! I bardzo fachowo wszystko opisal. najlepszą soczewką do czerwonej diody laserowej jest rodzinna, ostatnia soczewka z samej nagrzywarki. Jest asferyczna i dokładnie dobrana do długości fali 650 nm.
Mam w tym spore doświadczenie, zbudowalem okolo 50-60 głowic laserowych z czerwonymi diodami i mam juz opracowaną sprawdzoną konstrukcję kolimatora. Jak dowidły moje badania (mikroskopijne) da sie skupic plamke lasera o średnicy mniej niż 0,03 mm.

upanie
Co do modulu laserowego o ktory Pan pyta, to jest na podstawie diody laserowej fioletowej 405 nm i nie jest mocy 2W tylko 700 mW. I na prad nie więcej niż 450 mA. Cena zaduża. Taką diode można kupić za 65-70 dolarów. I jeszcze cos, jak na taką moc modul ten nie jest przeznaczony do dlugiej pracy, tylko do 1-2-3 vbyens, nie wiecej, inaczej dioda się przegrzeje i spali sie. Albo trzeba ten modul wlożyć do porządnej obudowy z ożebrowaniem z dobrym kontaktem cieplnym. Co prawda glowica zrobiona z miedzi, ale bardzo mała i niema porządnego orzebriwania. A moc wydzielana diodą - 0,7A razy 6,5V daje nam 4,5 watty - dobry grzejnik.
Znam ten filmik, i ten laserek ktorym to sie wypala. To nie jest żadne wypalanie miedzi, lecz obrobka materialu specjalnego 2 warstwowego, i warstwa nawierzchniowa przypomina miedz na laminacie.
I laserek stosowany tam jest o bardzo niewielkiej mocy. Zamontowano tam 2 diody 405 nm laserowe o mocy okolo 150 mW, a razem 300 mW. Prad pobierany każdą diodo to zaledwie 90 mA, razem 180 mA. Niema mowy o wypalaniu miedzi. Ale ta technologia ma tą przewage ze pozwala osiągnąć bardzo małą srednice plamki i dlatego jest BARDZO precyzyjna. Poniewaz diody są o bardzo małej mocy to i mają bardzo mały obszar emitujący i kształt postokątny ale bliski do kwadratu. Dlatego jest taka wysoka rozdzielczość pracy takiej głowicy.

jacek38 pisze: czy do tej diody dioda laserowa 405nm zrobił byś driver i optykę - i pytanie czy w tym linku jest 1 dioda czy 12 - bardzo bym chciał tak jak pisze upanie - zrobić sobie właśnie do pcb - takie ustrojstwo - pozdrawiam Jacek.

P.S. może założyć nowy temat właśnie to urządzeniu DIY do wypalania pcb, grawerki itp.

Ta dioda laserowa dobra, 700 mW dla diody fioletowej (405 nm) to jak ponad 1 watt diody niebieskiej (445 nm). LIczac jescze ze plamka skuppionego promienia bedzie mniejsza, a znaczy ze bardziej wieksza moc bedzie skupiona na jednostce powierzchni. A znaczy ze bardziej efektownie bedzie dzialac na material.
Ale to cena za 1 diode, 12 to predkosc nagrywarki BluRay z ktorej te diody wydostaja.

Co do zrobienia kolimatora i drajwera, to wolalbym przekazac dokumentacje, schematy, specyfikacje i rysunki techniczne, do samodzielnego zrobienia. Jezeli masz doswiadczenie w lutowaniu plytek drokowanych to nic trudnego. Rowniez moge przekazac rysunek plytki drokawanej w Sprint Layout.

Co do zalozenia watku, to jak by ty zalozyles watek, to jabym pouczestniczyl.

[ Dodano: 2015-02-24, 23:07 ]
Dodalbym jeszcze, ze ten sprzedawca naprawde dobry, bez oklamania, sprzedaje diody dokladnie jak w opisie. Ja od niego kupowalem diody laserowe 445 nm 2 waty.

jacek38 i upanie Wyslalem

[ Dodano: 2015-02-24, 12:04 ]

Ja nie mam zamiaru sie reklamować. Natomist jezeli ktos chce samodzielnie zrobic laser na podstawie diody laserowej, chetnie doradze i pomoge, dam schematy, rysunki techniczne, oczywiscie bez żadnych opłat. Zajmując sie juz ponad 4 lata amatorski tymi laserami i ploterami, mam juz jakis doswiadczenie.

DIODAS1. Witam.
Wcale nie umieszczalem postu w celach reklamowych, a tylko jako dowód ze jednak dioda laserowa potrafi wypalać i nawet wycinać. I jest warta zainteresowania amatorów.
Na temat wielkosci plamki. Wiem ze geometria obszaru emitujacego w diodach laserowych ma ksztalt prostokonta, i im woeksza moc tym bardziej wydłużony jes ten prostokont.
Ale przy skupieniu stożkowego promienia diody w plamke (zwykłą soczewką, ale musi być bardzo krotkoogniśkowa) kształt plamki nie jest prostokontem eylko jakby elipsą. I naprzyklad ja skupiam promien laserowy diody 2 watty (obszar emitującu - okolo 1mikron x 200 mikron) w plamke jako lekka elipsa o srednicy mniej niż 0,05mm. Robiłem bafania specjalne i mierzyłem to mikroskopem.
Ale poslucham rady i usune swoj post.

[ Dodano: 2015-02-23, 10:22 ]
Ale jeszcze chcialbym dodac, to również z wlasnego doswiadczenia. Nie zalecałbym stosować diod laserowych na podczerwień (808 nm, 980nm, i innych) w szczególności o dużej mocy. Temu jest kilka powodów:
1. Promien podczewieni jest prawie niewidzialny (widoczny jak bardzo slaba czerwień) i dlatego jest bardzo niebezpieczny dla oczy. Ponieważ oko nie widzi go, zrenica nie zwęża sie, a promień jednak przenika aż do siatkówki i niszczy ją. Można lekko stracic wzrok.
2. Jak wykazały moje badania im krótsza długość fali promienia tym bardziej efektownie to działa na wiekszość materiałow. A to oznacza że przyjmując tą samą moc promienia - im krótsza długość fali promienia tym mocniej działanie na materiał.
3. Jak wiadomo z optyki im krótsza dlugość fali promienia tym mniejsza jest minimalne osiągalna plamka. Przykład dla płyt CD stosowany promień podczerwieni, promień czerwony pozwała już na większą gęstość zapisu (DVD), a promień fioletowy jiz pozwala na niezmiernie jeszcze większą gęstość zapisu BlueRay.
Tak ze z tego wniosek ze najgorszym narzędziem do wypalania (grawerowania) jest dioda laserowa IR (808 nm).
Lepszym narzędziem jest dioda czerwona (650 nm).
Bardzo dobrym narzędziem do wypalania jest dioda niebieska (445 nm).
A najlepsza to fioletowa (405 nm). Niestety tych diod niema dużej mocy i są droższe od niebieskich (445 nm).

Witam waszystkich forumowiczow.
Chcialbym powiedzieć z wlasnego doświadczenia, że stosując diodę laserową niebioeską o mocy 2 watty można z sukcesem grawerować nie tylko na plastykach, ale i na drewnie, skórze, gumie, a nawet przecinac papier do grubosci 0,5mm, tekturę, wycinac nafolii samoprzylepnej typu ORACAL, itp.
Jeżeli kogoś interesują szczegóły to nie mam sekretów chetnie sie podziele.