jasiu... pisze:w jednej z polskich odlewni

aha. To rzeczywiście obraz macie.

kozak12 pisze:Zalecenia zostały

Dziwne, że nawet auto-off nie "wciska" grzyba przy wyłączeniu.

Po prostu obecnie układ bezpieczeństwa jest niezależny od układu sterowania i ma TYLKO JEDNO zastosowanie.

ciesz się, że nie po węgiersku. Miałem kiedyś taką maszynę. Czytając to nawet w myślach ścierały się zęby. A jak w schematach elektrycznych były skróty to już w ogóle nie wiadomo było co jest od czego.

WZÓR pisze:Po zakończonej pracy trzeba grzyba wcisnąć , gdyż z rana tej procedury nie uruchomisz.

Jakoś każdego haasa włączamy rano a stopa nie wbijamy przy wyłączeniu.

Myślałeś już gdzie przyczepić tabliczkę z CE?

Pytanie - robią to non stop , czy tylko wyrywkowo. Jeżeli to automotive to na początku kontroluje się 100%. Jeżeli jest to charakterystyka krytyczna (funkcja/bezpieczeństwo/środowisko) to często później również jest kontrolowane w 100%. Po zatwierdzeniu części i procesu (PPAP) i dobrym wynikom jako...

Nie do końca tak to działa. U klienta jest dział kontroli jakości dostaw. Oni dostają ten sam rysunek co ty: jest wymiar to ma być. To, że to nawet poza tolerancją będzie dobre tego nie zmieni a producent (wy) widząc to podczas ofertowania odpowiednio musieliście to sprzedać.

Youtube, "wyświetl swój kanał" i "utwórz" i przesyłasz zapisany plik
Ja za to nie wiem jak wstawić na telefonie.

edit.
zostawiam jakby ktoś jednak nie wiedział.

windows+G i możesz nagrywać pulpit.
Ewentualnie darmowy OBS.

No płaskim frezem tego nie będzie robił. Chociaż może modne by takie schodkowane były?