Silnik oddaje prąd do zasilacza tylko w trybie "fast decay". W trybie "slow decay" uzwojenie jest zwierane przez mostek i prąd nie wraca do kondensatorów.
Krótki rachunek: 200g walec o promieniu 2cm (wirnik) wraz z kilogramowym walcem o promieniu 8mm (śruba) i prędkości 1200rpm mają 0.28J energii. Taka energia podniesie napięcie z 36 do 40V na kondensatorze o pojemności 1900uF przy założeniu, że cała energia kinetyczna jest oddawana z silnika do zasilacza w trybie fast decay, bez żadnych strat na rezystancji czegokolwiek itp.
Dodajmy, że 1200rpm to dość sporo dla silnika krokowego. Wniosek: nawet z zapasem dajesz 3 kondensatory 2200uF (po jednym na oś) i możesz z pełnej prędkości hamować.
Realistycznie: driver sam da radę to obsłużyć, jezeli ma 4400uF.
PS. Zasilacze przemysłowe często są regulowane - można obniżyć napięcie do, powiedzmy, 34V. Ja używam zasilacza 36V obniżonego na 32V.
Znaleziono 3 wyniki
- 07 wrz 2012, 13:41
- Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
- Temat: Moje pierwsze CnC
- Odpowiedzi: 50
- Odsłony: 24127
- 18 lip 2012, 13:17
- Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
- Temat: Moje pierwsze CnC
- Odpowiedzi: 50
- Odsłony: 24127
- 16 kwie 2012, 16:30
- Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
- Temat: Moje pierwsze CnC
- Odpowiedzi: 50
- Odsłony: 24127
Jak masz skrętkę z linki, to ok; zwykła skrętka to drut i nie nadaje się za bardzo do ciągłego zginania - jeżeli już musisz używać skrętki, to zapewnij odpowiednie prowadzenie kabli.
Ja zastosowałem po prostu taśmę 12-żyłową (taką trochę grubszą) - rozdarłem ją wzdłuż na 3 części i jest git. Przy taśmie należy pamiętać, aby sąsiednie żyły zasilały jedną fazę - w ten sposób zmniejsza się poziom zakłóceń, którymi sieje kabel.
Ja zastosowałem po prostu taśmę 12-żyłową (taką trochę grubszą) - rozdarłem ją wzdłuż na 3 części i jest git. Przy taśmie należy pamiętać, aby sąsiednie żyły zasilały jedną fazę - w ten sposób zmniejsza się poziom zakłóceń, którymi sieje kabel.