Reasumując, jak ktoś lubi hazard to niech bierze chińczyka z ebay. Kolor nie gra większej różnicy.. bierzemy co lubimy.
Po, w przybliżeniu 3 tygodniach dostaniemy, kawałek laminatu, który będzie działał lub nie. Istnieje jeszcze możliwość, że będzie działał częściowo co może spowodować jeszcze większą frustrację.
Jak nie wyleci w powietrze po połączeniu i będzie działał przez parę godzin bez problemów, to wygrywamy... jak coś pójdzie nie tak, to albo liczymy, że ktoś miał podobny problem i napisał jak to naprawić albo uda nam się samemu rozwiązać problem, albo.... wyrzucamy te 170-190pln i szukamy czegoś co działa.

Ja zaryzykowałem i musiałem jeszcze powalczyć w temacie, na szczęście bez dodatkowych kosztów. Z perspektywy czasu, nie wiem czy nie dorzuciłbym ze 100pln i kupił coś sprawdzonego z polski, rodzimej produkcji z pełnym supportem.

Niebieski ma błędy konstrukcyjne. Często zdarza się, że gubi kroki. Widać to nawet w wypowiedziach kilku kolegów na forum. Są też osoby, na forum, które pracują na niebieskim i nic nie piszą o problemach.
Ja kiedy zastanawiałem się nad kupnem sterownika, zdecydowalem się na czerwony. W moim był problem z utrzymaniem zmian kierunku w jeden z osi. Problemem okazał się zimny lut scalonego rezystora podciągającego wejścia do transoptów. Ale znalezienie problemu kosztowało mnie parę godzin. Miałem szczęście.
U kolegi odpaliłem czerwonego w wersji 4axis bez najmniejszych problemów. Działa już z pół roku.

Teraz szukałbym mocniejszego i 4axis. Ale mnie aktualnie nie stać.

Reasumując na początek wersja czerwona jest ok. chyba że się trafi słabo wykonana, przez nie wyspanego chińczyka.
Piszę z telefonu, stąd mało wylewnie.

Podobny wątek tutaj:

https://www.cnc.info.pl/topics65/chinsk ... t32169.htm