Oczywiście pisanie softu na własną rękę jest bardzo dobrym doświadczeniem ale wykonanie procedur musi odbywać się w czasie rzeczywistym. Nie jest to takie proste, trzeba "splatać" kilka algorytmów. Jeśli dysponujesz chęciami, czasem i środkami technicznymi to polecam. Pisanie praktycznie tylko w Asemblerze, ewentualnie w C.

MAAK pisze:O ile dobrze pamiętam to tam jest tylko trzy sztuki...

Tak są trzy, więcej nie potrzeba. Możesz je umieścić na płytce, którą będzie można przesuwać po obwodzie, w celu optymalizacji kąta komutacji. Jak to wszystko działa poczytaj najlepiej tu:
http://www.semicon.toshiba.co.jp/eng/ap ... _3205.html

Rozmontuj silnik napędu 5,25' albo 3,5'. Gwint wkręta mocującego rotor przeważnie jest lewy. Hallotrony znajdują się w pobliżu jednego nabiegunnika. Skopiuj sobie to rozwiązanie. PWM jest konieczny jeśli zamierzasz regulować obroty. Podnoszenie napięcia zostaw sobie na później.

Regulatory bezczujnikowe (sensorless) "nie widzą" SEM (BEMF), kiedy magnesy są słabe lub za duża albo nierówna szczelina powietrzna. Jednym słowem zbudowałeś zwykły komutator, sterowany zewnętrznym generatorem. Niestety silniczek BLDC sterowany otwartą pętlą dysponuje momentem w bardzo małym zekresie obrotów, podobnie jak typowa krokówka. Nawet jeśli uda się "rozkręcić" do wyższych obrotów to i tak zatrzymać można go palcem. Rozwijaj soft, zainstaluj enkoder, wzmocnij sterownik a wyciągniesz 1,5kW.
Teraz wyobraź sobie, co będzie jak typową krokówkę zamkniesz w pętli? Niektóre firmy już to robią.

Czyli pracujesz bez pętli.
Podłącz przez modelarski sterownik BLDC, to zobaczysz do czego będzie zdolny taki silniczek.

Masz mocne lipole. Ile prądu brał bez obciążenia?