ursus_arctos pisze:Nierównomierne kroki mogą wynikać ze źle dobranych parametrów choppera i filtrów na wejściach SENSE (za duże kondensatory na przykład).

Zadziwiające, że nikt nie produkuje tych super sterowników o nieograniczonej wydajności prądowej.
Osiąganie dużych prędkości nie jest wielkim problemem, wystarczy półkrok lub pełny krok i silnik o odpowiednio niskim napięciu nominalnym. Wyzwaniem dla magicznego sterowniczka najwyraźniej jest trzymanie mikrokroku, o czym przypomniał TF.

AOLEK pisze:Ale mam nowy pomysł na sterownik z podziałem kroku 1:4 z układów serii 74??

Mikrokrok można zaprojektować na dowolnych "mediach". Pojedyńcze bramki też mogą być. Problemy pojawiają się dopiero podczas wymuszania różnych trybów gaszenia prądu fazowego w czasie ruchu silnika, oddzielnie dla każdej fazy. Z tego właśnie powodu profesjonalne sterowniki mają na swym pokładzie procesor, podwójny przetwornik D/A i zaawansowany chopper, zwykle na strukturze programowalnej, o systemach zabezpieczeń nie wspomnę.

AOLEK pisze:Miałem na myśli to, że wykonanie tego układu raczej się niekalkuluje.

L297 - 10pln, L298 - 8pln plus płytka i reszta elementów, wysyłki itp. - jak nic wyjdzie z 80pln z radiatorem pewnie 100pln. Faktycznie nie opłaca się

AOLEK pisze:Teraz potrzeba odważnego który by zmontował układ i prze testował

Kolega sugeruje, że projektowanie elektroniki jest jakąś formą loterii?

TF pisze:Czy, zamiast stosować mostek 8-amperowy, można zastosować 2 mostki 4-amperowe (np. wspomniany l298 w konfiguracji pojedynczego mostka), z których każdy zasilałby jedno uzwojenie z pary?

To jest właśnie konsensus moich wypowiedzi na temat łączenia równoległego tranzystorów bipolarnych. Tylko tak można bezpiecznie osiągnąć wydajność 8A. Łączymy wszystkie wejścia i wyjścia w obrębie jednego L298. Dwa układy zasilą jedną fazę silnika.
Proszę jednak pamiętać, że silnik pracujący pełnym krokiem lub półkrokiem będzie generował wielkie drgania na małych prędkościach. Mały silniczek 1A można zagłuszyć wrzecionem ale przy 8A...

Prosiłem, żeby zerknąć do karty katalogowej L298, tymczasem obaj Koledzy brną w ślepą uliczkę. Żadne oporniki wyrównujące nie są potrzebne. http://www.learn-c.com/l298.pdf strona 7.

AOLEK pisze:Z Jednym L298 będzie działać na pewno. Pytanie brzmi : Czy z pozostałymi L298 będzie działać ? Czy jest sens w ogóle to robić ?

Były już takie "wynalazki" na trzech L298, które podobno dawały 6A... ich życie było jednak krótkie. Tranzystorów bipolarnych nie można łączyć równolegle jeśli ich podłoże krzemowe nie jest wspólne tzn. z różnych układów scalonych. Z takich właśnie tranzystorów zbudowane są klucze w L298.
Proszę zajrzeć do dokumentacji L298, znajdzie tam Kolega informację o ewentualnym łączeniu układów równolegle - co jest oczywiście możliwe ale nie tak, jak na tytułowym schemacie. Jest możliwe nawet stworzenie prawidłowej aplikacji z czterema L298. Oporniki Rsense mają być tylko dwa, bo niby jak z czterech zebrać napięcie dla komparatora?