romek-rutkowski pisze: ↑

02 mar 2025, 23:13

Wybiorę jedną z nich, a na teraz potestuję działanie 3 osi na STM32F103. Zakładam, że wystarczy do STM32F103 wgrać skompilowany program z gita...

Oczywiście, że możesz spróbować, w najgorszym razie czegoś się nauczysz.
Ale nie spodziewaj się cudów. Autor wziął cudzy kod (w tym akurat nie ma nic złego, bo to GPL), trochę w nim podłubał i od czterech lat nie zajmuje się nim.
Nie wróży to najlepiej.

romek-rutkowski pisze: ↑

02 mar 2025, 19:14

Obecnie niewykorzystana leży z STM32F103, czy na niej można zrobić sterownik do 4 osi?

Nie można.
W necie jest mnóstwo rozbabranych projektów, które nawet częściowo działają, ale do pracy się nie nadają.
Z rzeczy tanich i poprawnie działających, to Makerbase DLC32 lub TinyBee (można też ESPDuino z CNCshield, ale skórka nie warta wyprawki) i firmware FluidNC, tyle tylko, że to jest ESP32 a nie STM.
TinyBee z FluidNC używam na całkiem poważnej frezarce, sterowanie z bCNC (Linux) przez telnet po wifi. Działa to stabilnie i nie narzekam.

romek-rutkowski pisze: ↑

25 lut 2025, 19:34

Tylko, że piszę o kilku wysłanych bajtach g-codu, które nie zatkałyby byfora.

Skoro wszystko wiesz najlepiej, to radź sobie sam.

romek-rutkowski pisze: ↑

25 lut 2025, 17:21

dlaczego po jednorazowym naciśnięciu przycisku przesuwu, nastawionego na jeden "step size" w oknie podglądu aplikacji zaczynają się ciągle pojawiać nowe dane, a ich koniec następuje dopiero po zamknięciu transmisji/połączenia przez USB?

Miałem takie jaja kiedy z czystej ciekawości spróbowałem sterować GRBL spod Windows...
Nie pamiętam czy to był Grbl Controller czy jakieś inne Candle, ale cyrk był taki, że maszyna jechała dalej nawet po zamknięciu programu...
Widzisz, GRBL ma bardzo prosty protokół komunikacji. Komputer z programem sendera wysyła g-kod i czeka na potwierdzenie jego wykonania. Taka jest teoria, ale w praktyce, szczególnie pod Windows, sender potrafi przepełnić bufory podsystemu USB i wszystko się wywala...
Tyle tylko, że to nie jest wina GRBL.

romek-rutkowski pisze: ↑

24 lut 2025, 20:29

tuxcnc, mimo Twoich złośliwości

Trudno nie być złośliwym, kiedy wszystko robisz źle i oczekujesz od innych pomocy.
Po pierwsze, najnowszy GRBL v1.1h. ma datę wydania 2019.08.25, czyli niedługo będzie miał sześć lat (od tamtej pory nie jest rozwijany, bo możliwości procesora ATmega 328P zostały wykorzystane w całości).
Skąd wyrwałeś ten zabytek 0.8c ???
Po drugie, krokowiec to dwufazowy silnik synchroniczny prądu sinusoidalnie zmiennego i aczkolwiek potrafi stać w miejscu, to bardzo źle znosi zasilanie przebiegiem prostokątnym (skacze, rzęzi i co najgorsze, potrafi zrobić krok w przeciwnym kierunku niż powinien).
Dlatego sterowania pełnym krokiem należy unikać jak ognia.

Adam Domański pisze: ↑

24 lut 2025, 09:19

to może będzie łatwiej coś doradzić

Najpierw to się trzeba zapytać skąd autor wątku wyrwał GRBL v0.8c, czy to na pewno jest v0.8c i po jasną cholerę chce sterować na pełnym kroku.
Bo mi to wygląda na gościa, który zrobił Frankensteina i się dziwi, że on nie żyje...