jasiu... pisze: ↑

17 maja 2020, 15:53

Absolutnie nie podoba mi się sposób, w jaki postąpiono z Niedźwiedzkim

Nie bardzo rozumiem.
Co prawda sprawa mnie za bardzo nie interesuje, ale żeby nie być niedoinformowanym zajrzałem w Google.
Tam się dowiedziałem z mediów raczej przychylnych opozycji, że pan Niedźwiedzki teatralnie się obraził i sam złożył wymówienie ...
A o co chodzi z tym Kazikiem i listą Trójki, to kompletnie nie mogę się dowiedzieć.
To było głosowanie na piosenkę która nie kandydowała, czy nie ?

Daniu pisze: ↑

17 maja 2020, 10:23

zobacz sobie swojego idola

To nie jest mój idol, to tylko kandydat który nie ma konkurencji.
A nie ma prędzej z twojej winy, niż jego albo mojej.

kamar pisze: ↑

17 maja 2020, 07:20

Możesz zdefiniować to towarzystwo ?

No na przykład współpracownicy.
Człowiek uważany za kretyna nie tylko nie dostanie awansu, ale też jest pierwszy w kolejce do zwolnienia.
Chodzi o to, że strach jest mocną motywacją, ale tylko do czasu gdy pojawi się bardziej realne zagrożenie.
Straszenie że Kaczyński wyprowadzi nas z Unii było skuteczne w spokojnych czasach.
Teraz gdy wszyscy boja się kryzysu i bezrobocia to po prostu nie działa, bo każdy ma bliższe i realniejsze zagrożenia.
No po prostu nawet największemu debilowi nie wmówisz, że o tym kto się załapie na redukcję etatów w twojej firmie będą decydować w Warszawie na Nowogrodzkiej ...

kamar pisze: ↑

17 maja 2020, 06:34

Hasło przewodnie Trzaskowskiego to zmiana

Kto by się przejmował hasłem wyborczym ?
Problem jest taki, że przeciętny wyborca Platformy to człowiek wykształcony ponad swoją inteligencję, który nadludzkim wysiłkiem piął się po szczeblach społecznej drabiny, a teraz histerycznie boi się z niej spaść.
Takiego wyborcę wyjątkowo łatwo zdobyć permanentnie go strasząc że już za miesiąc Kaczyński sprowadzi katastrofę, ale też wyjątkowo łatwo stracić narażając go na śmieszność.
Blondynka miała 2% poparcia, bo się histerycy wystraszyli że jej popieranie to jawny obciach i niechybnie wyjdą w towarzystwie na idiotów, a na to pozwolić sobie nie mogą.
Platforma sama przepłoszyła swoich wyborców, a czy teraz wrócą pod sztandary człowieka-awarii, to pewne nie jest.
Czego by nie robić, to scenariusz jest taki, że Duda będzie szedł jak czołg po zwycięstwo w pierwszej turze, a na opozycji będą zapasy w błocie ...

kamar pisze: ↑

17 maja 2020, 06:15

Pani Marszałek ma 14 dni od obwieszczenia PKW wydrukowanego niezwłocznie w MP.
A jeszcze nie wydrukowane

Cui bono ?
To opozycja potrzebuje czasu, dla rządzących by było najlepiej żeby wybory były jutro.

kamar pisze: ↑

17 maja 2020, 05:54

Czyli klasyka ostatnich lat:

Kolejna klasyka - Ktoś wie do kiedy marszałkini ma ogłosić datę nowych wyborów ? Szkoła Beatek nie poszła w las

Wszyscy wiedzą, najpóźniej za tydzień.

strikexp pisze: ↑

16 maja 2020, 23:09

tuxcnc pisze: ↑

16 maja 2020, 18:08

Ty się czasem zastanawiasz nad tym jakie głupoty wygadujesz ?

Dowiedziałeś się już co się produkowało 200 lat temu czy to kolejna Twoja mądrość na temat ekonomi?

Chętnie dowiem się od Ciebie co produkowano dwieście lat temu, bo to oczywiście wiedza tajemna i dostępna tylko nielicznym ...
Natomiast co do twojej ostatniej kompromitacji, to nie jest moja mądrość, tylko podstawowe prawo ekonomii, że towar na którego nie ma popytu nie ma wartości.
Mówiąc tak żebyś zrozumiał - produkowanie czegoś czego nikt nie chce kupić jest debilizmem.
Mówiąc tak że na pewno nie zrozumiesz - pieniądz samoistnie jest ekwiwalentem towaru, ale nie na odwrót.

strikexp pisze: ↑

16 maja 2020, 17:47

Wyprodukowane towary są towarem tak samo jak pieniądze.

Ty się czasem zastanawiasz nad tym jakie głupoty wygadujesz ?

strikexp pisze: ↑

15 maja 2020, 22:58

Oj nie, to socialiści sobie coś takiego wymyślili. I miało to wzięcie w czasach 14 godzinnego dnia pracy za minimalne pieniądze za jakie ktoś był chętny pracować.
Teraz z powodu tej płacy minimalnej i innych socjalistycznych wymysłów, europa stała się śmieciem.
Zauważ że płaca minimalna to też minimalny ZUS dla samozatrudnionych

Takie bzdury to aż trudno skomentować.
Socjalizm to ideologia oparta na utopii "sprawiedliwości społecznej",
Ja natomiast pisałem o twardej ekonomii - żeby była masowa produkcja musi być masowy odbiorca z pieniędzmi w portfelu.
Jest dokładnie odwrotnie niż to się Tobie i innym samozwańczym ekonomistom wydaje.
Otóż dwieście lat temu kapitaliści produkowali luksusowe towary dla bogaczy, więc sobie mogli pozwolić na wyzysk robotnika.
Ale czasy się zmieniły, czego "liberałowie" uparcie nie zauważają.
Dzisiaj kapitalista zatrudnia swoich klientów i jak nie będzie o nich dbał, to zwinie interes.
Dam Ci przykład bardzo konkretny - z JEDNEJ linii w ciągu JEDNEJ zmiany schodzi CZTERYSTA TYSIĘCY butelek piwa. W JEDNYM browarze są trzy linie, a ile jest browarów w Polsce to już sobie sam poszukaj.
A teraz mi wytłumacz jakim cudem to piwo mają wypić kapitaliści ?
Ile kapitalista może zjeść margaryny i wypić oranżady ?
Czy kapitalista tknie w ogóle takie produkty ?
Twierdzenie ze trzeba zabrać robotnikom i dać kapitalistom żeby ratować gospodarkę, to jest tak niewyobrażalny debilizm, że trzeba wcale nie myśleć żeby na to wpaść, bo aż tak głupim być nie można.

qqaz pisze: ↑

15 maja 2020, 20:42

dopisz sobie resztę.

Nie mam zamiaru sobie niczego dopisywać, bo sprawy o których piszesz W OGÓLE mnie nie interesują.
Każda władza ma coś za uszami, nie oczekuję od żadnych polityków że będą święci.
Oczekuję natomiast, że płaca minimalna będzie rosła a 500+ będzie utrzymane.
A wiesz dlaczego ?
Bo kapitaliści ponad sto lat temu zrozumieli, że nie da się produkować, jeśli ich robotnicy nie będą mieli za co kupić.
Prawda tak oczywista, że małe dzieci potrafią to zrozumieć, a "liberałowie" z Platformy za cholerę tego nie pojmują i chcą zabierać biednym i dawać bogatym. Taki bolszewizm, tylko na odwrót.
Po prostu jest lepiej niż za poprzednich rządów, a ostatnią rzeczą którą chciałbym usłyszeć jest "piniędzy nie ma i nie będzie".