linki podane w tamtym temacie przeż Kolegę RomanJ4 rzeczywiście mnie natchnęły:) do budowy sprzęgiełka. Jest proste i w nutoolu miejsce się znajdzie:)

Jakbym tak mial, to korbka na śrubę i sprawa załatwiona...Nutool MC550 niestety nie ma nawrotnicy:( Ma kółko zębate, co to wsadza się je w zestaw kół na gitarze, a nazwę nawrotnica to chyba ktoś dla hecy mu nadał:)

Witam wszystkich! Jestem nowy na forum, więc wybaczcie niedociągnięcia.

Stałem się posiadaczem nutoola. TRochę jestem zawiedziony bo to faktycznie dopiero materiał na tokarkę!!

Przy okazji w porównaniu z małą ruską tokarką którą mam wcześniej brakuje mi precyzyjnego przesuwu suportu- tam to jest na śrubie pociągowej zrobione, banalnie, bo ma nawrotnicę, która poza swoją funkcją z nazwy wynikającą pozwala także odłączyć napęd śruby, śruba ma korbkę i załatwione. Nie wszystko niestety da się na automatycznym posuwie, zaś powtarzalne ustawianie sanek narzędziowych do osi tokarki raczej odpada...

Kombinuję tak:

1. Zrobić sprzegło dające możliwość odłączenia napędu śruby
2. Na koncu śruby po prawej stronie korbka- po odpowiednim jej przedłużeniu

Uzyskałbym wtedy to czego chcę, plus niejako w bonusie blokadę suportu na zamkniętej nakrętce śruby pociągowej.
Tu pytanie zatem- czy ktoś ma pomysł jak takie sprzęgło wykonać tanim kosztem? A może zrobić nawrotnicę? Trójkątną możnaby załatwic odłączanie napędu śruby oraz zmianę kierunku posuwu, a jest względnie prosta- zębatki można kupić, korpus jakoś wyrzeźbić, tylko gdzie ją umieścić, aby gitary nie ruszać?
Może ktoś ma podobne problemy, a może już rozwiązane..

Pozdrawiam
Paweł