Ty się bawisz Multifixem, więc pewnie potrzeba nie zajdzie... Z tym się da żyć, choć chciało by się mieć lepiej
Ja między innymi dlatego mam osobno zasilanie jednostki centralnej komputera, i całej reszty. Włączam komputer, i dopiero, jak odpali, włączam hebel od reszty - zasilanie sterowników, falownika, oświetlenie nad maszyną, monitor.
I teraz przyszedł mi do głowy pomysł, że tak naprawdę, to sam LinuxCNC powinien włączać resztę.
Idea prosta - włączam kompa, on startuje, i odpala LinuxCNC. Na którymś z wolnych portów LPT montujemy przez UNL2803 przekażnik HFS15-40 który nam załącza zasilanie całej reszty ustrojstwa. A w configu HAL-a ustawiamy stan pina, który ma nam to po odpaleniu LinuxCNC włączyć.