Kolor ok, podoba mi się ten efekt mlotkowy, chociaż żeby wyszedł w miarę to trzeba nakładać dość grubo, ale wtedy znowu łatwo o zacieki :/

Dodane 32 minuty 35 sekundy:
Z tym końcem to różnie może być Haha

Hmm no tak myślałem, czasem coś co się wydaje że nie powinno działać, działa bardzo dobrze
A co do stosowania części z zapasów przydasiowych to niestety nie każdy może sobie pozwolić na zakup prowadnic „pod projekt”.. i tak starałem się w miarę unifikować części w swoich maszynkach, np. w 3-osiowej frezarce też będą nsk lw27 w dwóch osiach…

Jest wiele konstrukcji gdzie oś śruby napędowej jest na zewnątrz prowadnic i jakimś cudem działają, chociazby pospolita tokarka konwencjonalna gdzie os napędowa suportu jest poza obrębem prowadnic i poniżej. Tylku tu jest gorszy przypadek bo mamy prowadnice ślizgowe, wiec tendencja do przekaszania powinna być o rząd wielkości większa a jednak działa ;p
Pokaż mi więc tą konstrukcję która rzekomo nie działała ?
Może uparcie zastosowales krokowce i coś nie pykło ?xd

Hmm, na tym etapie to chyba byłaby za duża zmiana :p
Malujemy nogi podstawy:

Stopniowo, myślę nad jakimś niskim imadełkiem samocentrującym...

Może jednak zamienić stół z wrzecionem..?

co masz na myśli ?

Dołożyłem 5tą oś - udało się wylicytować za małą kasę (180$) nową przekładnię rozmiar 32, przełożenie 120, seria SHG, tym razem cały moduł, z łożyskowaniem, uszczelnieniami, etc.

Plan napędu - serwo 200W 1,9 Nm, przełożenie 1:2 na pasku..
Trochę tylko mnie niepokoi masa zespołu ruchomego osi obrotowych ~60kg, trzeba pewnie będzie ją odciążyć jakimś siłownikiem

Steryd, dzięki za rozeznanie...
W zasadzie od studiów przez kilkanaście lat używam Catii, więc myślałem, że będzie to intuicyjne rozwiązanie....ale w takim razie trzeba będzie poszukać czegoś innego hmm

wierciłem i gwintowałem jeszcze otwory pod prowadnicę Z i bloki łożyskujące śrubę... dobre 3h roboty na wiertarce kolumnowej i z gwintownikami
teraz płyta już kompletna

Tu dla centrum frezerskiego Mazak:


Znalazłem 2 publikacje do CAMa w Catii, w tym jeden po niemiecku /Hoffmann, Hack, Eickenberg/ - tam jest rozdział o obróbce w 5ciu osiach, tylko język jakoś słabo przystępny :/

Są różne podejścia

hmm.. ma ktoś doświadczenie z CAMem Catii w 5-ciu osiach ?

Hmm centralne smarowanie ma u nas większość dużych centr /mazak integrex, Okuma mu 6300, magerle../ tam gdzie dostęp do smarowniczek jest utrudniony.. w mniejszych to już są większości kalamitki…niektóre wózki mają specjalne wykonanie, wkładkę z tworzywa która ma niby nasiąknąć smarem i smarować w dłuższym czasie (białe tworzywo pod zgarniaczaem):


Ale akurat w tej maszynce ich nie mam.. hmm no i zmniejszyłyby pole robocze o jakieś 10 mm