markus1984pl pisze:Witam,
w katalogu z pluginem pcb-gcode znajdz plik emc.pp i go edytuj.
Linię:

Kod: Zaznacz cały

string SPINDLE_ON     = "M03" + EOL + DWELL;

zmień na np:

Kod: Zaznacz cały

string SPINDLE_ON     = "M03 S29000" + EOL + DWELL;

Od tej pory w każdym kodzie generowanym przez ten plugin do M3 będzie dodane S29000.
U mnie to rozwiązanie działa bez problemu. Musisz tylko wybrać w ustawieniach GCode Style profil EMC.

Miałem przez jeden dzień tak zrobione. Pisałem o tym na pierwszej stronie:

noel20/ pisze:Na chwilę obecną z racji, że i tak z programu nie steruję prędkością wrzeciona edytowałem postprocesor EMC tym pluginie i po prostu dopisałem, że zawsze po M3 ma dopisać S100..

Teraz zrobiłem jak poradził mi kolega micges:

micges pisze:Spróbuj dodać opcję RS274NGC_STARTUP_CODE = S1000 do sekcji RS274NGC w pliku ini, możliwe że będziesz mógł włączyć wrzeciono samym M3.

Nie "upośledza" to w pewnym sensie tego plugina do eagle, choć i tak nie ma on możliwości wpisania nigdzie prędkości.

Wczoraj choć już późno było i pisać mi się nie chciało zauważyłem pewną rzecz.
Uruchamiam linuxcnc odpalam program z M3 w kodzie, ale bez S.... i wrzeciono się nie włącza.
Odpalam później program z M3 S1000 w kodzie i wrzeciono się włącza. Żadna niespodzianka.
Ale następnie znów uruchamiam program pierwszy i wrzeciono się kręci.
Linuxcnc po uruchomieniu nie ma zadeklarowanej prędkości obrotowej wrzeciona i ta zmienna pewnie wynosi 0. Skoro wynosi zero to polecenie M3 nie włącza przekaźnika, bo po co skoro prędkość zerowa.
Wychodzi więc na to w mojej konfiguracji maszyny, żeby tylko raz po odpaleniu programu w MDI podać np. S1000 to aż do zamknięcia programu goły kod M3 będzie działać.
Dziś wstaję wcześnie rano o 10, skoro swit i czytam post:

micges pisze:Spróbuj dodać opcję RS274NGC_STARTUP_CODE = S1000 do sekcji RS274NGC w pliku ini, możliwe że będziesz mógł włączyć wrzeciono samym M3.

Myślę, może działać. nie bardzo wiem co to w ogóle za akapit RS274 i co on robi w linuxie, ale spróbujmy.
No i oczywiście efekt pozytywy.
To jest odpowiedź której oczekiwałem i idealna na moje aktualne potrzeby. Bez jałowego gadania a jaki to linux jest dobry czy nie, choć w tym przypadku rozumiem, że sam zacząłem.
kolego micges bardzo ci dziękuję. Punkcik poleciał

[ Dodano: 2013-09-28, 12:00 ]
Pozostałym uczestniczącym w dyskusji również dziękuję, za wkład i poświęcenie czasu, bo jednak każda odpowiedź miała swój wkład, bezpośrednio bądź nie, w obsługę programu czy zmianę mojego podejścia do linuxa, czy jeszcze czegoś innego.
Chętnych do pomocy zapraszam do kolejnego tematu:
https://www.cnc.info.pl/topics54/zablok ... htm#367788

Moje zdanie jest takie, że jego przyjazność jest jednak wątpliwa. Gdybym siedział na linuxie tyle lat co na windzie to co innego, więc jest to kwestia przyzwyczajenia, jednak jest akurat tak nie inaczej.
Obowiązku zmiany kodu nikt nie ma. To się zgadza. Ja prosiłem o pomoc, bo może ktoś kto to przeczyta wie jak to można zrobić. Ja się za słabo na programowaniu znam, ale przede wszystkim nie mam pojęcia o strukturze programu, więc nie mam zielonego pojęcia gdzie tego szukać.
Niektóre rzeczy robi się dość łatwo. Jak na przykład miałem ostatnio przyjemność modyfikacji pliku konfiguracji żeby dodać ręcznie przycisk estop. Ale jak piszesz tu chodzi o interpretację gcodu, więc pewnie sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana.
Tak czy inaczej na chwilę obecną jest ok.

[ Dodano: 2013-09-27, 21:40 ]

MlKl pisze:W takim Machu mógłbyś sobie popłakać co najwyżej. Akurat nie wiem, czy Mach włączy wrzeciono na gołe M3. Ale nawet jakby, to wcale nie znaczy, że jest lepszy.

Mach akurat włącza samym M3.
W przypadku macha sprawa zmiany kodu wygląda zupełnie inaczej, ale jak za program bym zapłacił to miałbym przynajmniej do kogo napisać, wymagać i mieć jakąś tam nikłą nadzieję, że ktoś dla mnie to zrobi.

Nigdzie nie napisałem, że jest to wada. Nie uważam tak, choć jak widać akurat teraz mi to przeszkadza.
To że plugin nie generuje poprawnego kodu to inna sprawa i to jest ewidentnie wada, bo powinna być jeszcze możliwość ustawienia prędkości wrzeciona. Postaram się coś z tym zrobić, bo plugin to chyba też otwarty kod, a myślałem, że nie, więc miałbym wpływ tylko na pracę linuxa.
Na chwilę obecną z racji, że i tak z programu nie steruję prędkością wrzeciona edytowałem postprocesor EMC tym pluginie i po prostu dopisałem, że zawsze po M3 ma dopisać S100.
Mało eleganckie rozwiązanie, ale skuteczne i mam nadzieję, że tymczasowe.
Niedawno w jakimś wątku pisał tux i on też używa tego plugina. Ciekawe jak on to rozwiązał.
Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moimi wyrażeniami na temat linuxa. Nauczony doświadczeniami spodziewałem się rychłego rzucenia się na mnie z pazurami, że linux to złoto, a cała reszta na czele z eaglem i tym pluginem to syf i to one są winne całemu złu na świecie.

Dodanie wartości w spin up time skutkuje tym, że po M3 jest G24 i P (wstawiony czas)
Zakładka gcode options

Hmmm, tego nie widziałem.
Ja używam tego:

a co się tyczy tematu zdaje sie że było w tej wtyczce do eagla konfiguracja dla M i S ale mogę źle pamiętać

Gdzieś na pewno. Szukałem w opcjach ale nic nie znalazłem. Są nawet gotowe właśnie do wyboru style generowanego kodu. Tak to się nazywa. I tam jest EMC, ale jak wybrałem to nic nie zmieniło. Pogrzebię jeszcze, może coś znajdę.

A czy przypadkiem linux nie łyka kodów w ISO? Potrzeba jakiegoś postprocesora?

marchru pisze:każdorazowe sprawdzanie kodu to dla mnie podstawa.
Ile bym nie wdrażał nowych programów za każdym razem sprawdzam kod.

Ja na początku, jak nie jestem pewny kodu to też tak robię. Tylko oprócz tego, puszczam na sucho bez podłączonej maszyny na przykład, albo bez freza. A sprawdzanie poprzez otwarcie i czytanie kończę po pierwszych linijkach, bo co mi z czytania G1 X... Y... przez 200000 linijek.
Proste rzeczy piszę z palca a generowane puszczam na sucho, ale wtyczka od eagla generująca ścieżki do frezowania jest sprawdzona i nie ma potrzeby sprawdzania kodu. Tylko zawsze trzeba pamiętać, żeby otworzyć plik z kodem i w linijce M3 dopisać S coś tam. Raz zapomniałem i pytanie czy mam na maszynie wielką kartkę powiesić z napisem czy jednak linux jest taki miły fajny przyjazny i da się do do każdego dostosować bo to otwarty kod? Myślę, że tak, tylko jak?

Nie. Ja nawet nie muszę znać kodów. Od tego jest zaawansowane oprogramowanie,żeby iść do przodu a nie cofać się w czasie.
Robię płytkę, jednym kliknięciem generuję kod, wrzucam do programu sterującego i pojechało. Dla niektórych to hobby, a dla innych tylko narzędzie. To, że ja się staram sam z siebie jak najwięcej ich ogarnąć to moja sprawa, że mi się chce i uważam ich znajomość za pożyteczną.
Z resztą to pusty wywód. Twoja odpowiedź z mojego punktu widzenia nie ma żadnego związku z pytaniem.

Panowie, jak w temacie, kod M3 nie włącza wrzeciona.
M3 S ... włącza. Da się zrobić, żeby samo M3 włączało?
Nie mam tak zaawansowanej automatyki i nie reguluję prędkości wrzeciona z programu, a wtyczka z eagle generuje mi kod na frezarkę z samym M3. Wczoraj zapomniałem otworzyć plik przed uruchomieniem i dopisać ręcznie S100 i frezik grawerski ukruszony. Po raz kolejny nie przyjazność linuxa mnie irytuje.