Znaleziono 4 wyniki

autor: syntetyczny
13 mar 2014, 19:18
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Pierwsza frezaraka cnc
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 2790

Narzekacie panowie. Przecież wiadome jest to, że trzeba siąść, dokręcić, ustawić i jechać. A że to maszyny do miękkiej pracy, no to chyba nie tajemnica?
Z tą kimlą, jeżeli wrzeciono nie jest do wymiany(wyją łożyska, bije, huczy, malaria i smród), to wystarczy skasować luz na łożyskach, nasmarować śruby i można pracować. Kwestia małego serwisu.
autor: syntetyczny
10 mar 2014, 19:37
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Pierwsza frezaraka cnc
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 2790

Śruby kulowe to podstawa. Reszta to jak cię mogę. XMD od megaplotu ma fi16 podparte na całej długości( jak dobrze pamiętam) i śrubę kulową i to wg mnie absolutne minimum. Nie rezygnuj z formatu pełnej płyty, to jest niesamowita oszczędność czasu, poszukaj używki, serwis przy tej kwocie jest "symboliczny". Sam próbowałem zgłaszać uwagi do serwisu, ale to nie ten rząd pieniądza, aby serwis w ogóle do kolegi przyjechał.
autor: syntetyczny
03 mar 2014, 22:02
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Pierwsza frezaraka cnc
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 2790

Kurcze, rzuciłem okiem tylko na ogół. Tylko śruby kulowe!TYLKO! Bo te listwy zębate to tylko problemy, po roku pracy potrafią być takie luzy na osi X, że aż szkoda mówić.

A ta dynamika...No mówię, soft jest do bani, łuki, procedury start, stop, Estop jako wyłącznik całego zasilania(SIC!)...A tak to te krokowce zapieprzają jak królik po koksie;> Ja na takiej konstrukcji jadę 3m/min 5mm na przybranie w sklejce wodoodpornej i nie ma zmiłuj się.

Co do serw. Panowie, to ma być maszyna do pracy w sklei, a nie czołg...

[ Dodano: 2014-03-03, 22:04 ]
A Piko to którędy biega ?
Po USB, toteż piszę, że jedynym plusem tego rozwiązania jest CAM w cenie płytki, chociaż i tak maszynę przerabiać bo ta elektryka chińska...
autor: syntetyczny
03 mar 2014, 15:47
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Pierwsza frezaraka cnc
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 2790

Ten seron wygląda ok to samo co mój xmd48, ale ja jak i wielu innych kolegów z forum polecam przeróbkę, bo te programy po usb, są nie warte nerwów. Plus pamiętałbym o tym,że warto zakupić CAM'a albo PicoCNC z CAM'em (tutaj akurat nie wiem, opieram się o doświadczenie Gaspara).
Do sklei bardzo dobrze się nadaję. Tylko warto wywalić ten stół i zastąpić go grubą płytą mdf i do tego montować arkusze. Ja na swojej pracuję już trochę i oprócz tego, że te osłony w osi X poszły w niepamięć i trzeba było zrobić odciąg (bo bez tego ani rusz), to maszyna chodzi i cieszy kieszeń właściciela:) Dodam, że zdarza mi się ciąć aluminiowe blaszki pod różnego rodzaju uchwyty i inne mało wymagające detale.

[ Dodano: 2014-03-03, 15:49 ]
Warto rozejrzeć się za używką(chociaż pełnopłytowców jest mało), bo szkoda tak nową maszynę na dzień dobry rozbebeszać.

Wróć do „Pierwsza frezaraka cnc”