Ja tam wolę aby jednak maszyny robiły za mnie pracę, zwłaszcza że mają stałą powtarzalność błędu i dokładności. Jeżeli ten taig jest : za wolny, nie odpowiedni, albo sam już nie wiem. To można skonstruować , który dzięki swojej kinematyce uzyskuje bardzo duże prędkości. Mniej kroków w procesie, włączamy maszynkę i możemy parzyć kawę:)
Witam,
trochę w sieci poszperałem odkąd przeczytałem ten wątek i po dokładnym zapoznaniu się z tematem uważam, że jest to najbardziej możliwe i do zrealizowania. Tutaj jest maszynka TAIG, która już witała u nas na forum, nakładająca elementy smd na płytkę.Wcześniej ona nakładała pastę. Więc, element po elemencie nie jest jakimś strasznym wyzwaniem.
Ponadto, jest możliwe, aby maszynka umieszczała bga jedno za drugim bez większych problemów.