lukasz89 pisze:Nie rozumiem. Dlaczego przy maszynie nic nie zrobię ? Przecież jest tam komputer z oprogramowaniem.
Dzięki za link. Widzę, że ogólna zasada jest chyba taka sama jak przy plazmie.
Nie rozumisz, bo nie miales lasera.
Laser ma pracowac i zarabiac, a nie byc zajetym pisaniem programow. Od pisania programow jest technolog i spokojnie napisze programy na kilka laserow i plazm na wszystkie 3 zmiany. Do samej obslugi wystarczy operator, ktory moze byc o wiele mniej douczony niz technolog. Technog musi ogarnoac programowanie i dobze by bylo obsluge lasera - jamu placisz sowita wyplate - ale bedzie opiekowal sie cala maszyna i pilnowal operatorow. A 3 operatorow uczysz tylko obslugi lasera (szkolenie maks 3 dniowe) i ich wynagrodzenie jest stosownie nizsze. Taki system "zarzadzania" jest najczesciej spotykany i moim zdaniem najlepszy.
Dlatego nikt oprocz Kimli nie idzie w kierunku "pisania programow" na laserze.
A drugi problem to fuchy, operator nie jest w stanie zrobic fuch.