Znaleziono 5 wyników

autor: pprzemo88
24 cze 2015, 20:47
Forum: Na luzie
Temat: Szanse pracy na obcej ziemi?
Odpowiedzi: 36
Odsłony: 4787

Kolego dance1 nie mialem zamiaru cie do niczego przekonywac.Ja w zawodzie jestem od 29 lat /rocznik 66 i sie nie chwale tym bo i po co. Nie musze korzystac z opini serwisow czy gazet bo wiele rzeczy widzialem lub na wlasnej skorze doswiadczylem.Ale.......ty myslisz pewnie ze jestes super alfa i omega i wiesz wiecej niz inni [co widac w twoim poscie]
i oczywiscie orzekasz skad czerpie wiedze... :roll: ..dyskusja z toba nie ma sensu bo nie chce mnie sie licytowac...

Kolego jasiu masz calkowita racje ale skoro to widzisz na wlasne oczy to masz okazje udzielic takich rad we wszystkich postach na forum gdzie kolesie po kursie cnc/ czy rocznym lub mniej naciskaniu guzika itp uwazaja sie za fachowcow CNC i wybywaja za granice.
Jak myslisz dlaczego ludzie podejmuja prace w zawodzie CNC-tokarz/frezer itp.?
To proste bo skads wziela sie fama ze spoooooro placa a wiele nie trzeba umiec lub mozna sie nauczyc w 1 tydzien lub gdzies w zakladzie naucza.....
Pytanie za pytanie - a ilu miało nadzieję oszukać agencje? Ilu wierzyło, że dobry bajer zastąpi absolutny brak umiejętności i doświadczenia?
Jedyne oszustwo to z ich strony kit co to nie umieja i jacy sa pracowici bo wierza ze na zachodzie placa kokosy na CNC ale malo kto na forum pisze ze tam nie przechodzi klamstwo tak prosto jak w PL.
Wielu wierzylo i wierzy nadal ze klamstwo poplaca a obslugi itp mozna sie szybko nauczyc.
[osobiscie poznalem wielu takich a i sa tacy co twierdzili ze obsluga tokarki/toczenie to nic trudnego]
Masz racje jezyk to podstawa podstaw aby sobie samemu znalesc prace i moc sie dogadac bez posrednikow a pozniej zrozumiec co tubylcy mowia....
autor: pprzemo88
21 cze 2015, 15:56
Forum: Na luzie
Temat: Szanse pracy na obcej ziemi?
Odpowiedzi: 36
Odsłony: 4787

Tak tak wiem tam dobrobyt i kraina mlekiem plynaca,stad pewnie wielu pracujacych za glodowe stawki..
Wybacz ale spedzilem 15 miesiecy w niemczech i fakt fachowcow niezaleznie od narodowosci traktuja dobrze a nawet bardzo dobrze [zwlaszcza jak szefem jest ktos ok 55+ roku zycia to jest miod ] ale nie oszukujmy sie ile tych fachowcow wyjechalo.?
Ja wiem ze teraz ktos jak juz przepracuje ok 1 roku to uwaza sie za fachowca ale.......tam klamstwo ma krotkie nogi i nie kazdy sie utrzyma i posmakuje kokosow...
Spotkalem wielu naszych i widzialem jak zyja tyrajac po 12 i wiecej godzin na budowach lub fabrykach.
Dlatego napisalem ...ilu wyjechalo fachowcow i ilu sie powiodlo a ilu wtopilo i tyralo jak niewolnicy lub wrocilo.A ilu bylo oszukanych przez agencje? Nie oszukujmy sie ale fachowiec predzej czy pozniej znajdzie dobra prace w PL
kraina mlekiem plynaca -klik

cytat:
Po części winni są też sami wyjeżdżający, którzy naiwnie wierzą w obiecane im złote góry. Holendrzy bezlitośnie wykorzystują ich niefrasobliwość, brak znajomości prawa i języka. - Ludzie wyjeżdżają, bo chcą zarobić. Zupełnie jednak nie myślą o tym, by się przygotować na to, co może ich spotkać. W połączeniu z opieszałością i chyba trwałą bezradnością naszych władz sprawia to, że Polacy zawsze będą dymani. Gdziekolwiek pojadą - kwituje dosadnie Andrzej. Trudno się z nim nie zgodzić.
autor: pprzemo88
21 cze 2015, 12:22
Forum: Na luzie
Temat: Szanse pracy na obcej ziemi?
Odpowiedzi: 36
Odsłony: 4787

Cieszymy sie jasiu ze ci sie powiodlo co nie zmienia faktu ze jestesmy murzynami europy a do tego najbardziej parszywym narodem co sprzeda ojca i matke za 1 centa [nie wspominam juz o wspolpracownikach i kolegach]
Jak nas traktuja/traktowali i beda traktowac to wstarczy przestudiowac historie powojenna i wyciagnac wnioski.
Tych co im sie powiodlo na emigracji w obliczu tych co wyjechali tam sa/lub wrocili to kropla.
Niestety nikt nie przyzna sie ze jest murzynem u pana za granica i mu sie nie powiodlo...
autor: pprzemo88
17 lis 2014, 16:43
Forum: Na luzie
Temat: Szanse pracy na obcej ziemi?
Odpowiedzi: 36
Odsłony: 4787

drwalek87 pisze:Wolę tutaj dybać za 1500zł, ale być blisko rodziny, znajomych nie po to mój dziadek walczył za kraj, żebym gonił za eurosami
Twoj dziadek walczyl za kraj zeby nam bylo lepiej ale skoro uwazasz ze ci jest lepiej i te 1500zl pozwalaja ci na godne zycie to sobie siedz na du*** pod blokiem na utrzymaniu mamusi i swoje patriotyczne haselka zachowaj dla kolegow pod blokiem.
autor: pprzemo88
24 lis 2013, 10:43
Forum: Na luzie
Temat: Szanse pracy na obcej ziemi?
Odpowiedzi: 36
Odsłony: 4787

I czy ciężko się przesiąść np z sinumeric na fanuc czy heidenheina??
Pulpit opanowac latwo ale gorzej z programowaniem.
1.5 roku to male doswiadczenie ale nic nie stoi na przeszkodzie zebys juz dzis szukal pracy.
Nie ograniczaj sie do UK ale tez pomysl o innych krajach.Nie czekaj do wiosny skoro masz takiego idiote pracodawce,juz wysylaj CV to w koncu ktos sie odezwie i rzucisz te robote w PL w cholere.Nastaw sie na sinumerika skoro go opanowales bo za granica raczej nie daja czasu na szkolenia.
Warto zaczac tam nawet od guzikowego aby sie zaczepic,podszlifowac jezyk i znalesc cos lepszego.Jak masz nabierac praktyki to lepiej tam bo tu nie ma przyszlosci w tym dziwnym kraju.

Wróć do „Szanse pracy na obcej ziemi?”