burzaxxx pisze:

arasz pisze:A te tolerancję +- 0,02 od ostrej krawędzi, kto to zmierzy. Chore

wciśniesz płaskownik 15mm i na wysokościomierzu

Nie chodzi o metodologię pomiaru, tylko sam sens takiego wymiaru.
Taką ostrą krawędź dotkniesz czymkolwiek (choćby tym wysokościomierzem, że o wciskaniu czegokolwiek i rozpychaniu wymiarów nie wspomnę) i już setki lecą - pomijam jak sprawdzić to na długości, bo o niemożności utrzymania tych odchyłek na długości była już mowa. A po robocie się ograduje i pozamiatane?

Wszystko oczywiście można zmierzyć i nie takie rzeczy można spotkać na rysunkach.
Autor pewnie dostanie od kolejnych oferentów wskazówki, które pozwolą mu właściwie to zwymiarować, albo jak znam życie ktoś to zrobi olewając tolerancje i zakładając, że odbiorca skoro tak rysuje , to i nie zmierzy co wyszło

kamar pisze:

CFA pisze: Jak się weźmie właściwy materiał odprężony (a nie jakiś płaskownik czy wałek wyciskany z naprężeniami), to nic się nie będzie działo.

Nie ma szans przy tej długości. Ewentualnie profil wyciskany.

Wyciskany chyba jako gotowy, ale nie trzy metry, tylko wagon.
No i chodzi o odkształcenia a nie same tolerancje, które są z gruntu do d...

burzaxxx pisze:ciekawe.
ciekawe jak się będzie odkształcać, co przy tolerancji 0,05 może być małym utrudnieniem

Jak się weźmie właściwy materiał odprężony (a nie jakiś płaskownik czy wałek wyciskany z naprężeniami), to nic się nie będzie działo.
Sposób wymiarowania za to jest rewelacyjny - jakieś setki od krawędzi zewnętrznej do ścianki kanałka teowego. Czy to wytwór z biura konstrukcyjnego (KW) będący świadectwem ogólnym konstrukcji czy podrzucił ktoś tylko?