Od bardzo dawna próbuje coś takiego zrobić. Dopiero teraz mam dostęp do wiedzy i trochę kaski, więc teraz albo nigdy. To nie ma być maszynka na próbę i na chwile. Mam nadzieję że będzie mi służyła wiele lat, więc jeśli koszty muszą wzrosnąć to trudno, będę budował dłużej (stół chcę postawić w tym roku, cnc może poczekać znacznie dłużej). Skłaniam się ku przepłacaniu za profile, gdyż nie mam dostępu do sprzętu i trzeba to zrobić z jak najprostszych elementów.

Co do spawania to po skręceniu można myśleć co dalej. Może w międzyczasie dorwę mądrego spawacza. A może po skręceniu już nic nie trzeba będzie robić.

Pole robocze raczej powiększę niż zmniejszę Większa maszynka jest bardziej uniwersalna (przynajmniej jak dla mnie i nie szkodzi że kosztem dokładności, do obróbki stali się nie przymierzam a jeśli aluminium to małe detale typu obudowy łożysk, nic wyszukanego).

Powiedzcie mi raczej czy teraz podstawa z bramą wyglądają solidniej i co ewentualnie trzeba tu jeszcze zmajstrować.

[ Dodano: 2008-03-14, 14:24 ]
Powiedzcie mi czy powierzchnie profili powinny być przeszlifowane z góry tam gdzie np. będą podpory. Wiadomo że profile stalowe mają taki dołek w środku ścianki. Da się to zrobić frezem na wiertarce ??

[ Dodano: 2008-03-17, 18:31 ]
Zmiany, zmiany, zmiany...

Na złomie nic nie znalazłem. Czyli trzeba wydać.

I teraz tak:

Profile idące wzdłóż i te na bramę zmieniłem na 100x100x 5 lub więcej.

Pod wałki w osi Y wsadzę dwuteowniki równoległościenne h100. Zakładam że ścianka dwuteownika jest płaska nie jak w profilach - nie ma tego dołka w środku, może nie trzeba będzie szlifować.

W osi X jako podpora wałków posłuży mi ceownik 64x43x6 (znalazłem u siebie jakąś ramę w dobrym stanie).

Śruby na razie chyba zostaną 10x2. Potem wymienię.

A i jednak tną blachę na kawałki, tyle że jak sobie to policzę to taniej wychodzi dać najgrubszy profil czy cokolwiek innego. Liczą sobie średnio 3,5 pln/kg.

W galerii skan cennika.

Ceny wziąłem ze składu, który sprowadza profile prosto z huty. Jest jeszcze drugi tańszy skład, ale ci trzymają to na powietrzu i w ich profilach gołym okiem widać krzywe ścianki itd.
Wybór mam niewielki.
Ale pomysł ze złomem dobry. Popatrzeć zawsze można.

Ceny wyszły stąd:

Profil Ścianka Cena za mb Potrzebne mm Cena końcowa
40x40 3 12,75 3764 47,99
40x80 3 17,5 10170 177,98
80x80 3 25 ? 4674 116,85
100x50 3 24 1284 30,82
30x50 3 11,75 924 10,86

384,49

Wziąłem sobie do serca uwagi co do wiotkości konstrukcji.

Pod wałki wsadzę profile 80x40x3. Te z kolei będą podparte innymi ułożonymi prostopadle. W ten sposób płyta pomoże tylko w ustawieniu wszystkiego w linii prostej.

Tyle że teraz nie wiem jak przymocować do tego bramę ;(

[ Dodano: 2008-03-13, 17:58 ]
Chyba posiwieje nim zbiore na to wszystko kase, ale postanowiłem wstawić tam solidne profile 80x80x 3-4 mm.
Czyli pion będzie musiał być złapany spawem.
Obudowy łożysk zacząłem odchudzać. Już odległość wałków osi X os wrzeciona zmalała.
Postanowiłem olać robione podpory na łożyska i kupie gotowe i potne na odcinki po 5 cm.
Wygląda to lepiej.
No i już teraz prawie 400 pln na profile.

Macie jeszcze jakieś pomysły ?

Tak. Widziałem tą konstrukcję i się też nad tym długo zastanawiałem.

Ale:
1. Nie za bardzo wiem jak można to dokładnie poskręcać - mam na myśli dokładne usadowienie łożyska w profilu. Profile 40x40x3 mają wewnątrz 34 mm czyli zostają po 2 mm luzu (od ścianek - 1mm z każdej strony) dla łożyska o średnicy zewnętrznej 32 mm.
2. Ja na tą długość muszę mieć wałki podparte, więc co ? wyciąć dziurę w profilu ? Nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić ;(

No już też tak kombinowałem. Niewiele to daje. Próbowałem odchudzać trochę te obudowy, przybliżać inne elementy i w rezultacie zyskałem ok 50 mm. Czy to dużo ? nie sądzę ?
Szczerze mówiąc coraz bardziej skłaniam się do zbudowania osi XZ w całości z alu. To może faktycznie coś zmienić.

I wszytko jasne.
No tak jak pisałem jest to 26 cm i nadal się zastanawiam jak tą odległość zmniejszyć. Oś Z też
jest przydługawa, bo wrzeciono musi nurkować na kilkanaście centymetrów w dół - stad 50 cm wałki i odległość między obudowami łożysk liniowych 30 cm. Problem w dużych obudowach łożysk. Chętnie zmieniłbym materiał ich wykonania z alu na stal i tu można by wtedy zmniejszyć ich gabaryty, ale nie wiem jak to się przełoży na koszt ? No i kto mi wyfrezuje w stali (ja nawet nie mam dostępu do formatek stalowych czy innego usrojstwa typu złom).

Moze i tak ;/
Zakładm że oś x to ta na ziemi. Y to ta na bramie. Z góra i dół. Czy się bardzo mylę ?

Podparcie bramy faktycznie jest trochę liche. Może nad tym popracuje.

Już zastanawiałem się nad zmniejszeniem odległości. Problem w tym, że nie będzie mnie na razie stać na stół stalowy, a mdf trzeba jakoś usztywnić (stąd te profile wzdłuż blatu). Za tym idzie odległość - płyta 22mm, profile minimum wysokości 30mm, a same obudowy wałków też już trochę dystansują. Muszą dystansować bo wjade stołem w profil trzymający wałki (odległość wałka od górnej ścianki profili to 20mm) albo zrobie za liche obudowy i nie będą się właściwie trzymać płyty mdf.
Po drugie planuje tu zrobić mini-tokarkę, więc wrzeciono musi uciekać na minimum 15 cm do góry.

Bardziej martwi mnie jednak odległość wrzeciona od wałków osi Y - jakieś 16 cm i tu chce jeszcze coś wykombinować.

[ Dodano: 2008-03-12, 21:11 ]
poprawka - nie 16 a 26 cm

[ Dodano: 2008-03-12, 21:19 ]
Co do śrub 6m to się już wyleczyłem. Jeśli radzicie zmienić na coś większego to wole to zrobić od razu. Nie zwiększy to radykalnie kosztów a będzie tak jak ma być.

Czyli co ? Większy skok i średnica ?

Nie wydam 1000 pln na konstrukcje metalową spawaną i z bajerami tylko po to, by się nie "wydawało", że całość musi się rozlecieć. Proszę o pomysły, co poprawić, na co zwrócić uwagę itd.

Co do śrub trapezowych to nie muszę mieć demona szybkości. Zależy mi jednak na tym by można było operować tym stołem jeszcze przed założeniem silników, czyli obrót śruby musi mieś jakiś ludzki wymiar skoku. Na poczatku myślałem o śrubie m6 ze skokiem 1mm. Byłoby najłatwiej. Jeden obrót równy jednemu milimetrowi.

Śruby 8mm są moim zdaniem odpowiednie. Chodzi o to że powierzchnia styku dwóch profili nie jest duża (40 x 80 mm minus ścianki i minus 10 mm z każdej strony na dojście klucza - zostaje raptem jakieś 25 mm odstępu między śrubami) i wole tam mieć cztery m8 niż dwie m10.

Połączenie mdf ze stalą "tragiczne" ??? A konstrukcje z samego mdf to co ??? "tragikomedie" ??? Bez jaj.