na pneumatyce prawdopodobie tez by dzialalo, ale chyba to jest troche przesada mieszac kompresor do obracania kamerka.

nie wiem czy pisze o tym samym co jarek, ale jakby zastosowanc dwa elektromagneszy z ruchomym rdzeniem albo cewka (bez roznicy), poprzez plynna regulacje napiecia (zwikszajac na jedny i zmniejszajac na drugim)mozna by przesuwac np. rdzen w dowolne miejsce bez szarpniec, (chyba tak jest zalatwiona sprawa w dysku twadym)

dolaczajac sie do tematu selcynow mialem na mysli wykorzystanie ich jako przekladni a nie zrodla sygnalu.

najlatwiej prawdopodobnie bedzie zaadoptowac pzekladnie slimakowa i silnik dc , ale gdyby ktos wiedzial gdzie mozna kupic male przekladnie falowe (za normalna cene) to prawdopodobnie by byla dobra bo ma ogromne przelozenie i nie ma luzow (taka jak jest stosowana w manipulatorach czy robotach).

nie wiem czy to by bylo dobre (ze wzgledu na wystepujace sily i mase), ale moze warto rozpatrzec wariant zastosowania przkladni ciernej, a dokladniej wlka i rolki (najlepiej ogumowanej twarda guma)ustawionych pod kotem wzgledem siebie tak jak jest to rozwiazane w "optycznych porownywaczach"(zapomnialem jak to sie nazywa prawidlowo).
tak zreszta jest tez to rozwiazane w maszynkach co sie nazywaja "systemy wizyjne" o ile cos takiego kombinujesz (ale chyba nie, bo ty chcesz tym krecic).

co do selcynow, ciekawe rozwiazanie i gdzies wyczytalem ze mozna uzyskac miedzy czlonem nadawczym a wykonawczym przelozenie nawet do 72/1 ale nie pamietam jak to bylo rozwiazane.

co to za urzadzenie? jakie masy i jaki zakres predkosci?