bartx pisze:
Twoje porady są kompletnie bezsensowne. Fragment o zmniejszeniu posuwu jest świetny. Przy 600mm/min w jakimkolwiek materiale drewnopodobnym i obrotach rzędu 15000 i więcej frezowanie nazwałbym raczej mieleniem, tudzież szlifowaniem, ale na pewno nie frezowaniem. A o tym wyrzucaniu urobku, to też jest dobre. Zaobserwowałeś taką zależność, że im bardziej zwiększasz posuw tym szybciej i mocniej lecą wióry?
Nie są bezsensowne poniewaz robie to codziennie, począwszy od frontów z drewna aż po woblery. A metoda ta została sprawdzona a nie wyczytana.
bartx pisze:
Moja diagnoza:
Zbyt duże obroty (w rezultacie zbyt duża prędkość skrawania) powodują stępienie freza. Jednocześnie masz zbyt mały posuw na ostrze przy tej średnicy. Radziłbym zmniejszyć średnicę freza do 8-12mm przy zachowaniu posuwu. Ważne jest zgranie 3 rzeczy - prędkość skrawania - posuw na ostrze - wykorzystanie mocy wrzeciona.
Prędkość skrawania również zależy od prędkości posuwu. A jeżeli znasz inny sposób to podaj jakich prędkości obrotowych i prędkości posuwu należy uzywać - możesz być pewny, że to sprawdzimy. Rady tego typu, że należy zmienić narzędzie schowaj między bajki. Napisz coś konkretnego a nie cytujesz regułki z książki.
robert