Witam
Pisz śmiało o co chodzi akurat teraz do świąt mam najwięcej wolnego czasu ...
Dziś wszystkie nie malowane elementy poczyściłem z nalotu coś jak by kalafonii .
Zastanawiam się skąd się to bierze nie idzie tego zmyć trzeba wydrapać stalowym sierściuchem .
Pozdrawiam

Witam
Kilka zdjęć doszło do galerii prace trwają nadal ..
Zastanawiam się czy jest sens publikowania postów jeden pod drugim sam po sobie
temat się wyczerpał w zasadzie i zostało powielanie poprzedników ..
oczywiście kolejne zdjęcia są dodawane na dysk google gdzie osoby posiadające link mają pełen dostęp do przeglądania
" https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing "
Odnośnie smarowniczek to są zajefajne , pasują nawet dość ciasno więc uległy lekkiemu rozklepaniu
Na razie instalowałem tylko w obudowie nortona tymczasowo są pomalowane farbą ale będą oczyszczone fizeliną - poprawki lakiernicze ...
Sory że nie nagrałem rozbierania wrzeciennika ale jakoś nie miałem nastroju na rozwijanie się merytoryczne ...
Po prostu chciałem mieć to szybko gładki i sprawnie za sobą - i tak nie wyszło do końca tak jak by się chciało ...
Jest kilka zdjęć z rozbiórki i patent z śrubą przy zdejmowaniu koła pasowego
Śruba przetyczka do wajchy zaciskającej tulejki idealnie pasuje i opiera się na wrzecionie pozwalając kołu zejść ściągaczem
Idealnie pasuje i nie opiera się na kole pasowym wcześniej próbowałem z metryczną imbusową i lipa ...
Pozdrawiam
Ps.
Jak się moderoatorom nie podoba że są 3 posty pod sobą to niech edytują to jakoś

Witam
Przyszły dziś smarowniczki ładnie ciasno pasują kulka chodzi bez zarzutu
Dziś troszkę pomalowałem i złożyłem nortona
Nie obyło się bez szkód na powierzchni farby ...
Tyle na dziś , jutro prawdopodobnie rozbiorę wrzeciennik więc będą jakieś fotki ..
Pozdrawiam

Witam
Znalazłem na allegro producenta sprzedawcę jest możliwość zakupu mniej hurtowych ilości po kontakcie email-owym
Użytkownik na allegro ma nick "ZOSMET1"
Zamówiłem wciskane fi 6 mm jak przyjdą zobaczymy jak będą pasować.
W tygodniu raczej będę stał z renowacją mam dosyć po pracy ...
Pozdrawiam

Witam
Smarowniczki są z gwintem M6 oraz wciskane fi 6 tylko trzeba kupić 100 sztuk za 200 złoty i co ja z tego zupy nagotuje ??
Dziś ruszyłem dalej z pracami - miska wylizana do gołej stali czy tam żeliwa
https://drive.google.com/file/d/1crCwv7 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/16XbevQ ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1Yg9Jmq ... sp=sharing
Do usuwania farby używam chemii w żelu nakładanej pędzlem czekam 20 do 30 minut -
Potem druciana szczotka na wiertarce i do przodu , 2 czasem 3 razy rozpuszcza wszystko nawet szpachel .
Czas pracy od godziny 9:00 do 14:00 .
Przy okazji z farby oczyszczono dziś łożę i dwie nóżki.
Niedostępne puste miejsca odlewów pomalowałem podkładem w sprayu reszta na zielony młoteczkowy ale to już nie dziś.
Wszystkie zdjęcia z przebiegu prac są udostępnione na dysku google.
Link już podawałem w poście wyżej jak by co to pytać podam jeszcze raz.
Jak by coś to pytajcie śmiało chętnie odpowiem.
Pozdrawiam

Ogólnie kupiłem co było w markecie
Pierwsza warstwa farby hammerite zielony jasny producent zaleca dwie ...
Kładzione z pędzla o włosiu syntetycznym , plastikowym - najtańszy jaki był z drewnianym trzonkiem .
Na nortonie jest cienka warstwa na czerwonym podkładzie z puszki bo miała być tak że tabliczka z indeksami na czerwono , ale będzie farba zeszlifowana i spolerowane a index poczerniony lub na biało ...
Proszę o inny zestaw pytań ..
Ps. Ma ktoś komplet smarowniczek wciskanych odkupie .
Pozdrawiam

Witam
Powolutku startuje z renowacją - w planie całkowite usunięcie farby na całości i malowanie .
Wymiana 90 % śrub na imbusowe czernione , dogłębne czyszczenie i przegląd elementów , ewentualna wymiana dorobienie nowych .
Zmiany względem oryginału - usunę stary działający silnik i przekładnie .
Zostawię drugi stopień przełożeń ,przeniesienie napędu z wnętrza biurka za wrzeciennik maszynę .
Zmiana silnika na 0,75 kw 1425 obr\ min. + falownik .
Modernizacja elektryki - prawo , lewo , potencjometr , E-Stop z falownika na osobnym pulpicie + obrotościomierz elektroniczny .
Budowa osłon przekładni pasowej silnika oraz budowa ściany za tokarką , modernizacja osłony gitary.
Mała renowacja oryginalnego drewnianego stołu .
Posklejanie i dorobienie kilku elementów , jakieś malowanie całości , guma porowata na blat + aluminiowa ramka wokoło blatu.
Sporo pracy jak na jedną maszynę ale powolutku do przodu.
Nasmarowanie i poskładanie wszystkiego do kupy - czerpanie radości i nauki z pracy na odrestaurowanej i kompletnej maszynie .
Dziś zacząłem fizyczną pracę - wcześniej przez pół roku analizowałem mierzyłem i kupowałem jakieś pierdoły, elementy , chemie i doposażałem warsztat by móc to w miarę normalnie przeprowadzić bez 2 tygodniowej przerwy świątecznej .
Ba łudzę się że przy dobrych wiatrach uda mi się mieć wszystko ogarnięte na sylwestra lub dzień po ...
Na dobry początek link do całej galerii tu wrzucam wszystkie zdjęcia z prac i remontu i jakiekolwiek inne związane z tokarką tsa 16 mojego autorstwa .
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
kilka wybranych zdjęć .
https://drive.google.com/file/d/1ktPpc5 ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1gXeYEh ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1fO3vTX ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/11o8RPu ... sp=sharing
Pozdrawiam

Witam
Generalnie chciałem naświetlić sprawę i dowiedzieć się coś od was .
Pewności nie mam to tylko hipotezy wynikające z obserwacji rynku .
Równie dobrze za datę zmiany konstrukcyjnej można uznać rok przed 84 datowanie opiera się na roczniku maszyny bez sprzęgła .
Nikt nie zagwarantuje że nie było 2 wersji produkcyjnych tak jak z łożyskami w wrzecienniku wersja (A i B ) .
Pozdrawiam

Witam
Ok z tym że tsa 160 też ma załączanie posuwu przy nortonie .
a tutaj go nie widzę -
https://www.olx.pl/oferta/tokarka-stolo ... 20bebc227d
https://www.olx.pl/oferta/tokarka-tsa-1 ... 20bebc227d
Nie chce reklamować ale jeszcze na kilku aukcjach trafiły się norton-y bez załączania posuwu .
Co innego brak nakrętki dwudzielnej na suporcie a co innego wajcha na nortonie do rozłączania posuwu .
Generalnie to uważam że tsa 160 to matka tsa16 .
Kolego rc36 zobacz na datę swojej 160-ki lub kolegi "mat3ys" odpowiednio 56 i 54 r.
Ja mam ts 16 z roku 57 i starszej "szesnastki " jeszcze nie spotkałem .
Norton-y były zamienne ( zresztą to wiemy z autopsji ) jak i wiele innych gratów między tsa 16 i tsa 160
I tu rodzi mi się hipoteza ,że
Nortony miały tą wajchę po to by w tsa 160 rozłączyć posuw przy gwintowaniu lub innej operacji na automatycznym posuwie .
Z biegiem czasu przestali produkować tsa 160 ( lub przeszła ona modernizacje do tsa 16 ) więc uprościli odlew obudowy nortona likwidując mechanizm rozsprzęgania śruby przy nortonie .
Napiszcie co o tym myślicie ...
Pozdrawiam

Witam tak przeglądam zdjęcia na aukcjach i dostrzegłem pewne różnice .
Modele z przed 84 roku mają załączanie posuwu wzdłużnego poprzez wajchę przy śrubie pociągowej , w okolicy wejścia w obudowę norton-a Późniejsze modele nie mają tego mechanizmu - wajchy jak tam się załącza posuw wzdłużny ? - samą nakrętką dzieloną na suporcie ?
Ja robię tak - jak potrzebuje to włączam posuw i strugam wzdłużnie z gitary.
Jak nie potrzebuje to rozłączam napęd na norton-ie wajchą .
Zgrubnie strugam z ręki dużym kołem a finalnie podjeżdżam suportem w okolice materiału blokuje nakrętką dwudzielną i korzystam z górnej szufladki na wzdłużnym ustawieniu .
Może są jeszcze jakieś zmiany w serii produkcyjnej przez szereg lat ktoś coś znalazł ?