DZIKUS pisze:mozesz tam dac neizbyt gruby plaskownik i go po propstu przyspawac punktowo-wowczas da sie obejsc bez wyrzazrania

Też o tym myślałem ale ponieważ mam trochę stali którą mam zamiar w całości wykorzystać więc jeden arkusz potnę na takie płaskowniki szczelina ma grubość 100mm blacha ma szerokość 450mm i grubość 40mm myślę że z tego wytnę 4 płaskowniki o szerokości 105mm obrobię powierzchnie na np 102mm w tolerancji H7 i wpasuję to w szczelinę którą też obrobię na ciasne pasowanie potem tak jak mówisz punktowo pospawam.

[ Dodano: 2007-10-16, 21:32 ]
Potnę arkusz na 4 sztuki bo w słupku też jest takie wzmocnienie

Taka konstrukcja wynika też z tego że mam taką stal:

[ Dodano: 2007-10-16, 18:25 ]
Słupek oraz podstawę chcę zalać betonem żywicznym a podstawa ma być przykręcana na stałe do fundamentu dlatego zmniejszyłem jej sztywność aby usztywnić słupek.
Masa samych elementów stalowych to około 1800kg z wypełnieniem będzie o wiele więcej.

[ Dodano: 2007-10-16, 18:31 ]
Mam pytanie odnośnie elementu podświetlonego w pierwszym od góry zdjęciu w jaki sposób to zamocować aby sztywność była duża ale żeby nie spawać ( nie zmieszczę podstawy do pieca )

Oto postępy prac:
Póki co jeszcze nie mam wrzeciona i śrub.
Więc nie ma tego na rysunkach

Mex pisze:qqaz napisał/a:
arizon napisał/a:
nawiercę amortyzator
Ostrożnie - tam jest 100 atmosfer a nie sprężyna. W czasie wiercenia mogą wiórki strzelić lub olej który jest w nieznacznej ilości i 'robi'jako zderzak pzy końcu suwu siłownika.Po nawierceniu będzie teleskopowy pręcik.


Tak popieram uważaj , upewni się czy to na pewno nie amortyzator gazowy

Uff dobrze że nie było mnie wczoraj w domu zresztą wracam dopiero jutro bo na pewno bym zaraz wprowadził w życie to co napisałem
Jeśli te siłowniki są gazowe to trochę lipa bo chyba nie da się zepsuć tak aby działał w obie strony bez tłumienia
A co jak by samemu taki siłownik zrobił tylko jak to uszczelniać? można by ciśnieniem regulować siłę a przy odpowiedniej konstrukcji charakterystyka takiego siłownika była by prawie liniowa. Co o tym myślicie?
Pozdrawiam

[ Dodano: 2007-09-16, 22:58 ]
Zrobiłem rysunek podstawy
Tam gdzie są tolerancje 0 powierzchnie chciałbym obrobić na szlifierce do płaszczyzn a nie wiem z jaką dokładnością robi szlifierka na której będę obrabiał.
Mam pytanie do bardziej obeznanych ode mnie chodzi mi o element blachy 40 pasowany mieszanie pomiędzy blachą górną i dolną czy takie rozwiązanie a więc lekki wcisk następnie dokręcenie do dolnej i górnej blachy zda egzamin czy może pasowanie ciasne i na jakimś kleju do stali tylko jak to wcisnąć ? Oczywiście po tym zabiegu dopiero obróbka bazowych powierzchni pod prowadnice.
Pozdrawiam

Mex pisze:Albo będzie to
amortyzator gazowy i cale to moja pisanie jest na daremne , sprawdź ten amortyzator .
Wiec jeśli masz taki amortyzator , i możesz go popsuć do prób , to musiał byś tak go popsuć ,
na przykład , zepsuć zaworek , aby przestał spełniał swoje zadanie , i był cały czas otwarty ,
ale podejrzewam że to ci się nie uda , bo może być nie demontowany (zagniatany)
ale zawsze możesz go nawiercić na którymś z końców i spuścić niego olej .

Chyba tak zrobię nawiercę amortyzator i spróbuję czy faktycznie będzie się zachowywał identycznie w obu kierunkach. Wiem tyle że nie dam rady go wcisnąć używając wagi ciała 75kg:) więc 4 sztuki i powinno hulać

upadły_mnich pisze:Żeby taka sprężyna miała jakąś rozsądnie łagodną charakterystykę po prostu musi być długa a na to często nie ma miejsca - może to szczegół bez znaczenia?
Nie wiem. Jeśli się mylę to proszę o poprawkę bardziej doświadczonych mechaników.

Myślę że masz rację mimo że raczej nie jestem bardziej doświadczonym mechanikiem
ale wydaje mi się że te siłowniki mają na tyle duże naprężenie wstępne że faktycznie w zakresie pracy mają w przybliżeniu liniową charakterystykę.

Mex pisze:mój kolega siedzi w sprężynach (całe boże dnie kreci se sprężynki) , jak chcesz
to rozeznam temat i się dowiem co i jak , Zapytam czy to jest do zrobienia i ile by kosztowało

Z chęcią się dowiem co i jak i w jakiej cenie
Pozdrawiam

Mex pisze:Mam tylko małe zastrzeżenia co do mocy serwomotorów konstrukcja jest
naprawdę masywna i możesz mieć duży problem z napędzeniem jej tymi serwami 1.5Nm
na osi XY to jeszcze się będą kręcić ale o jakiejś grubszej obróbce zapomnij .
Czy myślisz o jakiś przekładniach pasowych lub planetarnych ? A na pewno musisz
pomyśleć coś nad osią Z bo tym silnikiem 1.7Nm nie ukręcisz albo przekładnia albo
większy silnik

No właśnie tutaj jest problem cena nie jestem w stanie zastosować większych silników bo nie dam rady finansowo. I tak szukam jakiegoś kredytu...
Co do przekładni to chyba pasowe będę ciekawe.

Mex pisze:A na pewno musisz
pomyśleć coś nad osią Z bo tym silnikiem 1.7Nm nie ukręcisz albo przekładnia albo
większy silnik , tym bardziej bo wszystko masz zamiar wykonać z blachy 40 mm
wiec z tego co widzę głowica będzie ważyć ok.150kg 200 kg no i jaszcze musisz się
zastanowić nad zrównoważeniem ciężaru głowicy a jak tak to tylko sprężyny . dobra jest wiele innych rozwiązań nie namawiam

A co jak by zastosować siłowniki takie jak od klapy samochodu z tego co pamiętam miałem taki jeden na którym pisało chyba 850N więc założenie 4 sztuk i powinno chodzić.
One mają chyba w miarę liniową charakterystykę. Tylko że chyba jest tam jakiś tłumik w środku
Pozdrawiam

Zbych07 pisze:Do przemyślenia

Z tego co widzę konstrukcja z grubsza na tej samej zasadzie nie ma kolumny wysuniętej nad stół.
Jak się sprawuje ta odlewana bo wygląda bardzo przyzwoicie tylko gdzie przylgi dociskające prowadnice do powierzchni bazowych? Czy może inaczej jest to tutaj rozwiązane?

Leoo pisze:Mogę jedynie powiedzieć, że nie podoba mi się oś Z. Przy tak dużej odległości od kolumny, luz pochodzący od prowadnic i wózków będzie powiększony.

Powiem szczerze że mi też się nie podoba właśnie z tego powodu ale nie mam pomysłu jak to zrobić aby była krótsza z dostępnych mi materiałów.

Leoo pisze:Konstrukcja kolegi Mex ma poprzeczny stół i to jest rozwiązanie prawidłowe.

Moja konstrukcja też ma stół poprzeczny podobnie jak w konstrukcji kolegi MEX.

[ Dodano: 2007-09-14, 11:31 ]
Nie zdążyłem zrobić rysunku od frontu może dlatego nie widać

gmaro pisze:Zapytam tylko co będzie w roli wrzeciona bo coś wspominałeś że będzie 7kW ( wiesz już konkretnie co i jak wygląda? ).

Nie wiem czy dam radę finansowo teraz na to 7KW póki co nie mam nic chcę w tym roku skończyć całą mechanikę a jak będą finanse to pomyślę o wrzecionie ale chyba nie będzie to nic mniejszego niż 7KW o którym wspominałem tylko że tamto miało tą wadę że moc 7KW przy 24tys obr/min przy małych obrotach nie daje to za dużego momentu.

Poza tym chcę zrobić ciekawe mocowanie wrzeciona umożliwiające precyzyjne mocowanie na dowolnej wysokości z możliwością obrócenia o 90stopni.
A zrobię to tak wrzeciono będzie bezpośrednio przymocowane do grubej blachy która będzie miała 2 krawędzie precyzyjnie obrobione. głowica też będzie miała dwie precyzyjnie obrobione krawędzie do których będzie można bazować i mocować wrzeciono. Jak będę miał już dostęp do swojego kompa to wrzucę rysunki.
Pozdrawiam

Witam
Po już przeszło 3 letniej lekturze forum w końcu zaczynam projekt własnej frezarki.
Pole robocze 900x450x350
Zastosowanie obróbka stali marzeniem będzie jak sztywność pozwoli na obróbkę utwardzanej stali powiedzmy 40HRC.
Nie ukrywam że Konstrukcja Kolegi MEX jest tutaj wzorem jednak musiałem zastosować inne rozwiązania ze względu na koszty dlatego taka dziwna konstrukcja podstawy i kolumny.
Blacha którą kupiłem za 1,3zł/kg miała wymiary 450x40mm a konkretnie dwie blachy zespawane ze sobą za pomocą rur o średnicy 60mm i ściance 6mm.
Tą blachę już mam pociętą mniej więcej na kawałki jakie mi trzeba do tej konstrukcji. Pewne wymiary są zależne od wymiarów pieca w którym będzie to wyżarzane(kolumna).
Podstawa jest cała skręcana i w środku zalewana żywicą + wypełniacz bądź betonem + wypełniacz jeszcze nie wiem (czytam z wypiekami na twarzy temat dotyczący żywic i wypełniaczy).
Jako prowadnice stosuję Liniowe prowadnice Bosch Rexroth na
oś Y oraz Z w rozmiarze 35 po 4 wózki na oś przy czym na osi Z wózki przedłużane LONG
na oś X prowadnice rozmiar 25 6-wózków na oś. Dlaczego tak bo takie mi się udało kupić oczywiście używane.
Śruby kulowe oś x oraz y rozmiar fi30 skok 5mm
Oś Z fi 50 skok 5mm
Mam 3 enkodery 500imp 1250imp oraz 6000imp w sumie to nie wiem które gdzie zastosować.
Napęd osi :
X,Y Servomotor DC 1,5Nm 4000obr/min 105V
Z Servomotor DC 1,7Nm 4000obr/min 68V
Sterowanie póki co UHU oczywiście zmodyfikowane później będzie może jakiś inny sterownik.
Ps sorry za jakość rysunków ale nie będę miał dostępu do własnego kompa do przyszłego tygodnia (piszę na kolegi sprzęcie). Później zrobię w Solidworksie wszystkie detale.
Rysunek jest tylko poglądowy daje mi mniej więcej obraz tego co zrobię.
Nie mam jeszcze pomysłu na mocowania śrub bo ich jezcze fizycznie nie mam i nie znam wszystkich wymiarów dlatego na rysunkach nie ma tego.
Rysunek jest w skali 1:5
Proszę wszystkich o krytyczne uwagi.
Pozdrawiam
Paweł
http://picasaweb.google.com/bielapawel/ ... 2995791154
http://picasaweb.google.com/bielapawel/ ... 1585725762
http://picasaweb.google.com/bielapawel/ ... 5880693074
http://picasaweb.google.com/bielapawel/ ... 0175660386


[ Dodano: 2007-09-14, 02:14 ]
Coś mi nie chcą te zdjęcia wchodzić tak jak bym chciał więc może klikajcie na link tam można przeglądać te zdjęcia bez reklam itp. w prawym rogu nad zdjęciem można je powiększać.