O takim, o ktorym jest watekMat_91 pisze:Raczej chodziło mi o to, ze jestem ciekaw zkąd taka drastyczna opiniaI o jakim konkretnie modelu/modelach piszesz?;)

Mialem trzy wrzeciona HSD - jedno 2.5kW padlo po chyba 2-3 miesiacach
- ni z gruchy frez zaczal zataczac kolka o srednicy kilku setek, moze 1-2 dychy.
Obstawiam ze rozsypalo sie gorne lozysko.
Drugie wrzeciono 4.5kW jako _nowe_ oddalem fachowcowi do poprawy
lozyskowania - zwiekszyl naprezenie i cos tam jeszcze zmienil i to wrzeciono
pracuje chyba dwa lata bez problemow. Nie jest pewnie klasy 9xx ale jest
o dwa nieba lepsze niz fabrycznie.
Trzecie wrzeciono tez 4.5kW padlo po chyba kilku godzinach pracy - polecialo
jedno dolne oraz tylne lozysko.
Te wrzeciona to zlom po prostu. Projekt jest zjebany, wykonanie tez.
Lozyska sa slabo naprezone zeby wrzeciono cicho sie krecilo - efekt tego
jest taki, ze padaja jak muchy.
Jesli HSD to seria 9xx, jesli nie ma kasy to tani chinol, przynajmiej mozna
odrazu kupic drugiego na zapas i jeszcze kasy zostanie

q