W przypadku TS warto zadać sobie pytanie gdzie ta różnica masy -30kg jest lokowana... Szerze prowadnice czy grubsza ścianka kolumny na której glowica może się obrocić...

na pewno zespół kół zębatych i wałków przekładni ma też swoja wagę, podobne będą do tej (ZX7045)...


Obrócić też się może, choć to rzadszy przypadek, spotykany bardziej w czasie zderzenia z narzędziem, choć dalej uważam, że jaskółka jest stabilniejsza(mocniejsza) w zamocowaniu, i dokładniejsza w prowadzeniu osi Z

A czy 30 kg robi różnicę... Robi. Przekonasz się sam kiedy zaczniesz frezować. Mam doświadczenie we frezowaniu zarówno na frezarce z napędem 600W/DC wielkości KF25 (Mk2 - troszkę mniejsza jak ZAY), jak i ZX32 (Mk3, ~240kg), i wiem co mówię jeśli chodzi o drgania i stabilność w czasie pracy...

Co do awaryjności przekładni zębatej to mogę powiedzieć, że jeśli jest dobrze utrzymana, wyczyszczona na starcie z ew. piachu(przeczytaj jeśli nie czytałeś watek frezarko-wiertarka-zx7045-nowa-p-chinsk ... 89380.html ), nie przeciążana nadmiernie, to będzie chodzić lata...
Oczywiście, co zdecydujesz - należy do Ciebie, opisaliśmy tylko nasze doświadczenia i radzimy lepszą wg naszej wiedzy opcję, do podobnego wniosku zapewne kiedyś sam dojdziesz w miarę zdobywania doświadczenia..

radziłbym koledze Wigerusowi dozbierać jeszcze ok 1200PLN i zamiast proponowanych przez niego zakupić 7032G/1 (ZX32G-1)
http://allegro.pl/frezarko-wiertarka-wi ... 87396.html

A dlaczego?
rozważmy najpierw propozycje:
wadą ZAY 7025V jest:
- regulowany elektronicznie napęd 1kW/DC bez przekładni prędkości wrzeciona, przez co moment na niskich obrotach jest ~ podobny jak na dużych (podtrzymywany sterownikiem)
- niska waga (ok 160kg),
zaletą:
- większe od drugiej pole robocze stołu (droga przesuwu x / y - 490/160 mm)
natomiast
wadą TS 7020G jest:
- okrągła kolumna,
- mniejsze pole robocze stołu (x/y - 290/140mm)
zaletą:
- większa masa (190kg),
- mechaniczna skrzynka prędkości, która pomimo napędu silnikiem 1f/3f o mocy tylko 0,37kW AC ma rosnący wraz ze zmniejszaniem obrotów moment, oraz potencjalną możliwość zamiany silnika na mocniejszy bez ingerencji w schemat elektryczny,
Jak widać obie wersje mają swoje wady i zalety które stawiają trudny wybór, choć wg mnie TS ma potencjalnie większe możliwości na przyszłość, mimo okrągłej kolumny i mniejszego stołu.
Polecałbym jednak koledze pokusić się o nieco droższą, ale pozbawioną większości wad poprzedniczek (poza nieco mniejszym od ZAY polem roboczym), za to z jaskółką kolumny i większymi możliwościami (masa 230kg, większa- 0,7kW moc napędu przy mechanicznej przekładni, obrotowy stół...) która jest kategorię wyższym modelem...