Znaleziono 3 wyniki

autor: RomanJ4
11 sty 2012, 21:57
Forum: WARSZTAT
Temat: problem z tuleją konika
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 3970

Takim starym sposobem na obracające się chwyty Morse'a jest posmarowanie ich przed wbiciem do gniazda zwykłą kredą szkolną. No, oczywiście jeśli stożki są mocno wytarte to na wiele się nie zda.
autor: RomanJ4
11 sty 2012, 21:10
Forum: WARSZTAT
Temat: problem z tuleją konika
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 3970

Jak napisałem wcześniej robaczki można tak umieścić aby koniec płetwy wbitego chwytu wiertła wystawał w kierunku śruby(trapezowej) tulei poza ich obrys. Do "odklejenia" stożka wiertła od stożka tulei wystarczy przecież bardzo minimalny ruch, w zasadzie tylko "puknięcie" wiec śruba trapezowa nie musi przechodzić między nimi. Lub zatoczyć końcówkę śruby na mniejszy odpowiedni wymiar..
autor: RomanJ4
11 sty 2012, 20:36
Forum: WARSZTAT
Temat: problem z tuleją konika
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 3970

Od biedy jeśli tuleja jest miękka (dorabiana) możesz kolego w miejscu gdzie przychodzi płetwa, w tulei wywiercić i nagwintować otwór na przestrzał pod "robaczki" . Teraz z obu stron tulei wkręcisz "robaczki", tak aby dochodziły prawie do płetwy blokując jej obrót a jednocześnie nie wystawały poza tuleję. Można też dopasować wystającą do środka część robaczków aby nie blokowały śruby tulei przy wybijaniu chwytu wiertła, ale zazwyczaj płetwa wiertła wchodzi ciut dalej wgłąb niż wystające robaczki i to wystarczy do wybicia.

Wróć do „problem z tuleją konika”