Opiera sie na łożyskach. Do granicznej nośności osiowej łożysk jest jeszcze dosc daleko. Siłownik jest tak skonstruowany, że w razie podania za dużego ciśnienia tłok jest mechanicznie zablokowany przed zbyt głębokim ugięciem, uszkadzającym sprężyny oraz łożyska. Ja to nazywam idiotoodpornością

Czyżby temat zdechł śmiercią naturalną?

Uwierz mi, że co innego zrobienie wrzecionka które kręci 3000 a co innego zrobienie pod 15 000obr.
Gotowego wrzeciona nie da sie przetestować w 2 dni. Musi popracować, zrobić kilkaset wymian, żeby możnabyło powiedzieć - wszystko działa jak nalezy. Póki co wrzeciono pracuje na mojej maszynce, narzędzia dzielnie zmienia, robote przyspieszyło, jakośc powierzchni poprawiło więc wszstko na dobrej drodze. Ja jestem zadowolony.

Generalnie poki co zrobiłem jedno - swoje A sprawuje sie dobrze, robiło juz grawerowanie pcb, grawerke mosiadzu, wycinanie frezikiem 2mm w sklejce, sporo frezowania aluminium i troche stali.
Jedyne co nie jest w porzadku to chinska oprawka sk30->er32. Tragicznie niewyważona. Jak zakładam markowe uzywane oprawki to drgania cichną, chinka jest do mało odpowiedzialnych prac na niższych obrotach.

mariohs, robiłem go w połowie tzn ja obróbke zgrubną, potem poszlo do naweglania, potem zebranie naddatkow u mnie, hartowanie na zewnątrz i szlifowanie u mnie. Mały detal a dużo zabawy niestety.

Chwytak generalnie nie był trudnym elementem, troche tokarstwa, wiercenie w 4 osiach, naweglanie, zdjecie naddatkow, hartowanie, gwint, szlif z zewnątrz, czyszczenie otworów i gra. Najtrudniejszą sprawą jest ząbek na dnie otworu, zeby kulka nie wpadała do środka. Ładnie widać na tym foto

Chwytak robiłem sam. Kupne są za drogie.

oprawka sk30->er32 na grzybku wrzecion HSD
http://www.sklep.kimla.pl/product.php?id_product=196

12000rpm
Mam jeszcze zdjęcie wirów jakie lecą przy robocie

A tak to frezuje, frez 9,2, warstwa skrawania 2,5mm, posuw 2m/min
[youtube][/youtube]

Wentylator aż tak potężny jest potrzebny?
Na górze po prawej to mgła olejowa z naoliwiacza powietrza?

Tak, bo są stosunkowo ciasne przeloty dla powietrza. Inaczej musiałbym zwiększyć gabaryt wrzeciona, co było nie na rękę.
Tak, to jest mgła. Troche tuningowalem to urządzenie i działa nawet ok.

Wiatrak ma 74dB, wiec wrzeciono oceniam na okolo 70. Uważam, że to dobry wynik jak na 15 000 obr, rezonujące blachy osłonowe od frezarki (spojrzcie na ich budowe), aparat stojący na stole frezarki i kręcący sie wirnik który ma 3,5kg. Kazdy kto był u mnie w garażu i słuchał wrzeciona mówił że fajnie cicho chodzi.
Zienek do kompresora nie porównuj bo kompresor stoi pare metrów dalej i jest za osłoną frezarki (patrzac z punktu widzenia aparatu). Ja wiem z praktyki ze przy wrzecionie można rozmawiać a jak chodzi kompresor to zanim cos powiem czekam aż sie wyłączy.

Mateusz-M pisze:Kurcze spodziewałem sie cichszej pracy po tych łożyskach, miałem cichą nadzieje wrzucić je
do swojego wrzeciona i pogonić obroty lecz zostaje przy zwykłych 62xx, nie słyszę różnicy chyba za duże i za ciężkie wirniki do tych prędkości.

Tylko na zwykłych masz w porywach 3000rpm a na tych max 17000 (w moim układzie łożysk). Ale za to trzeba dać 1050zł. Jakbys kupował to odezwij sie, powiem Ci gdzie kupić te łożyska bo rozrzut cen jest olbrzymi.

Tomciowoj pisze:Były już pierwsze wióry?

Jasne, że byly Freza 12mm, warstwa 2mm ciągnę w alu bez problemów przy 2,5m/min.

gaspar pisze:Jeśli mogę doradzić to sprawdź czy wyjście przekaźnikowe z falownika do sterowania napięciem 230V możesz zaprogramować ze zwłoką, to po wyłączeniu wrzeciona wiatrak jeszcze z 30s mógłby się pokręcić.

Wiatrak jest zmieniony z 230V na 12V 4A. Tamten poszedł w odstawke bo za słabo dmuchał. Na razie wszystko jest na krótko, nie mam kiedy zrobic elektryki jak trzeba (i nie ma to sensu poki nie zrobie do frezarki szafy sterowniczej jak powinienem, obecnej nie ma sensu nawet dotykać).