No to ja zacytuję założenia:
-
oprawki ISO30 (+/- torlerancja na inne, ale wynika na to że zainteresowani są za ISO30),
-
moc 3kW (tutaj pewnie tolerancja w górę - propozycje),
-
automatyczna wymiana narzędzia
- w miarę możliwości miało by to być elektrowrzeciono: mile widziana możliwość prostej zmiany parametrów elektrycznych w "jakimś tam" zakresie. Elementy "elektrowrzecionowe" czyli napędowe wykonane przez inną firmę niż główna konstrukcja wrzeciona.
Coś jeszcze?
Dla mnie osobiście priorytetem jest automatyczna wymiana narzędzia. Bez tego nie wiem czy jak na tą chwię się w to pchać. Po prostu nie widzę korzyści nad ręczną wymiana oprawek ISO30 a zmianą narzędzia w ER20. Fakt, małe doświadczenie ale - uświadomcie, plis, korzyści
[ Dodano: 2013-12-08, 01:24 ]
Na marginesie dodam to co mi się przypomniało oraz to co znalazłem w necie idąc za ciosem, z całym szacunkiem dla konstruktora i osób wspierających (a jednocześnie także dla mojego promotora z czasów studiów) - jest patent na wymianę narzędzia bez czynnika pneumo lub hydro - nie wiem jak z siłami występującymi ale po wstępnej analizie (i to zgrubnej) wnioskuję że jest więcej problematycznych elementów do wykonania. Niby prototyp jest i działa (z tego co pamiętam ale głowy nie dam sobie urwać). Dlatego mile widziane opinie.
http://tech.money.pl/przemysl/wynalazki ... 19442.html
A o opinie pytam bo każdy może się mylić i nawet wielcy czasem popełniają błędy. Mam tu na myśli maszynkę która wyglada na pracującą w +/-0,1mm a nie +/-0,005mm. Mogli zrobić ->działa->opatentować a nie koniecznie sprawdzi się to w tolerancji do mikronów. A NIKT MI NIE POWIEDZIAŁŻE NIE BIJE WIECEJ NIŻ KILKA MIKRONÓW. Tego nie wiem. Dlatego zachęcam do analizy i wypowiedzi.
[ Dodano: 2013-12-08, 01:33 ]
Znalazłem - prawdopodobnie to o czym pisałem:
https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=517
https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=518
Stoi to od jakiegoś czasu w katedrze wytwarzania (IMIR na AGH). Nigdy nie widziałem przy pracy niestety. Generalnie to jak to na uczelniach - takie rzeczy stoją a nie pracują. Pamiętam tylko że jak macałem to odblokowanie stożka z uchwytu to była kwestia mocnego naciśnięcia jakiegoś trzpienia.