Witam po dłuższej przerwie.
Natłok zajęć pozwolił na ledwie pobieżną lekturę forum,nie mówiąc o pisaniu - stąd zaniedbanie swojego tematu. W zasadzie maszynka ukończona, działa jak trzeba, a dzięki Waszej pomocy jest wyposażona we w miarę mocne wrzeciono z BLDC. Oczywiście, stosownie do potrzeb, można zamontować dremelka lub podobne.
Urządzenie przetestowane w boju - na szkolnej majówce bez kaprysów grawerowała tabliczki okolicznościowe oraz inne, na indywidualne życzenie, zasilając w ten sposób budżet klasowy. Stanowisko klasowe zyskało całkiem spore grono kibiców - zarówno dzieci, jaki i dorosłych .
Trzeba było, w związku z tym, nabyć umiejętność w miarę sprawnego rysowania i konwertowania rysunków pod maszynę. Tu serdeczne podziękowania dla kolegi Yogi - dzięki jego cierpliwości i dobrym chęciom opanowałem to w stopniu zadowalającym. Może nawet nieco lepiej...

Dziękuję wszystkim kolegom za pomoc - aby temat był wyczerpany trzeba jeszcze zamieścić filmik z pracy maszyny - nastąpi to wkrótce, gdy tylko będzie chwila czasu, aby się i tego nauczyć...

zacharius pisze:monitoruje napięcie indukowane w cewkach i próbuje utrzymać obroty na zadanym poziomie

Wydawać by się mogło, że to rola regla, ale w moim nic takiego nie zauważyłem.

Pozdrawiam.
Tomek.

ps. pomału myślę już nad następną - może uda się zbudować coś ciekawego...

kak pisze:Mi się wydaje że moża kupić w sklepie modelarskim takie malutkie coś z wyświetlaczem

zacharius pisze:są mniejsze i tańsze wynalazki

Nie chodzi o pomiar na bieżąco. Tymczasem wszystko uruchomione, a ja nie mam pojęcia jak szybko to się kręci. Czasem trzeba zrobić doraźnie pomiar, aby postawić choćby kropkę przy potencjometrze - z grubsza wyskalować. Później, w miarę używania, sam dźwięk silnika będzie pomagał w oszacowaniu obrotów.
Ciekawe, jak te urządzenia reagują na spadek obrotów pod obciążeniem.
Jeżeli kierują się tylko kv i napięciem, to kiepsko...

Tomek.

Fajny... Taki sobie sprezentuję...
Ta taśma odblaskowa to jakiś wynalazek, czy po prostu lustereczko ?

Pozdrawiam.
Tomek.

Dagome pisze:Jak tam wrzeciono działa czy młotek

Silniczek w bólach został uruchomiony. Niestety konieczna była była wizyta u sprzedawcy.
Ten, po rozeznaniu sprawy coś pogmerał przy regielku i wszystko ożyło.
Rady kolegów były jak najbardziej słuszne, ale powodem było jednak zasilanie.
Zanim, za Waszą radą, podłączyłem to do aku zdążyłem już totalnie namieszać w ustawieniach. Wygląda,że ten regulator po zasileniu tylko wyprostowanym napięciem, notorycznie wchodził w programowanie. Gdyby był zasilony, jak Bóg przykazał, chodziłby od razu, bez konieczności programowania. Tymczasem działa na aku, ale do zasilacza dołożę baterię elektrolitów ok 50 mF i powinno być ok.
Silniczek napędza już wrzeciono - przekładnia pasowa o trzech przełożeniach 3:2, 1:1, 2:3 - iwygląda to świetnie, choć rewelacyjnie ciche nie jest... Dremelek i podobne wymiękają...
Jeszcze dzisiaj załączę zdjęcia poskładanego wrzecionka. Nie wymyśliłem wprawdzie, jak estetycznie upchnąć regiel i tester, ale jakoś to zmęczę...
Pewien kłopot mam z oszacowaniem obrotów, ale wyposażę się w coś do pomiaru - może coś polecicie ?
Lada dzień polecą wiórki - muszę jeszcze osłonić szczotką prowadnice stołu, aby ich nie zasypać. Są niby pod spodem, ale z czasem i tak będą zasyfione.

Pozdrawiam
Tomek

ps. zrobił się temat o wrzecionie , a o maszynie prawie nic...

[ Dodano: 2012-05-12, 21:12 ]
Zdjęcia, o których wspomniałem :

Widać też drugie , zrobione na wypadek wszelki...

zacharius pisze:nie wystartuje kiedy "drążek" będzie w innej pozycji niż 0 w momencie załączenia zasilania. bedzie czekać aż sie wyzeruje gaz i dopiero potem będzie chciał kręcić

O widzisz - spróbuję przed włączeniem ustawić regiel w funkcję neutral - może na oko niezbyt dokładnie jest "0" Kwestia tego czy neutral musi być, czy minimum ?
Tomek.

Próbowałem włączać toto z wszelkimi ustawieniami potencjometru na testerze...
Za każdym razem to samo - zamiast kręcić silnikiem, to nim "śpiewa". Moje myśli coraz częściej kierują się w stronę młotka...

zacharius pisze: przed każdym podpięciem zasilania do regla tester serw musi być w dolnym położeniu drążka gazu inaczej nici z tego. te wrzecionka nie da się sterować z programu przekaźnikiem. można spróbować wyjściem PWM. ale to by się już przydał fachman od linuxcnc

A nie mógłby regiel być zasilany cały czas, a przekaźnikiem zwierać wyłączniczek na kabelku do testera ?

W sumie wystarczy znalezc jak najwyzsze ustawienie "gazu" ktore jeszcze
nie powoduje wejscie w tryb programowania - pewnie z 75-80% mocy.

To by było znośne rozwiązanie...

Malaxis pisze:od 4-6

Może być za liche te 12V...
Przeglądałem właśnie all... pod tym kątem. Wychodzi na to, że każdy mocniejszy jest w ten, czy inny sposób programowalny...
Zaczyna mnie wpieniać to badziewie - pewnie wybiorę się z wizytą do sprzedawcy - albo mi to ustawi, aby działało, albo niech to bierze z powrotem. Wydaje mi się, że trzeba przeprowadzić programowanie raz, ale do końca, aby chciało to działać. Tyle,że Bóg raczy wiedzieć jak...
Zrobię jeszcze jedno podejście, tylko się ziółek napiję, żeby faktycznie młoteczek w ruch nie poszedł...

Pozdrawiam
Tomek

zacharius pisze:10kobr do podstawowych rzeczy wystarczy, co prawda na posuwy 10m/min to za mało

Te 10m/min to ruchy jałowe - robocze trza będzie dobierać do narzędzia i materiału...

Powalczyłem z silniczkiem... Ręce i nogi opadają...
Procedurkę programowania niby przeszedłem, już nawet zaczęło się ładnie kręcić, ale każde ponowne włączenie powoduje wejście w programowanie. Na chłopski rozum programowanie nie zostało prawidłowo zakończone.
O kant d..y potłuc taki regulator - nie będę się przecież przy każdym zapuszczeniu programu modlił się (z paluchem na e-stopie) żeby wrzeciono ruszyło
Możecie mi polecić jakiś tani, prymitywny regiel, który będzie kręcił silnikiem, a nie fochy stroił (ok 50A) ? Jak tak dalej pójdzie, to okaże się, że szybciej maszynę zbudowałem niż samo wrzeciono.

Pozdrawiam.
Tomek.

Yogi - koza dobra może by i była, ale jak miałbym po niej g...a sprzątać, to już wolę za kosiarką podeptać Chyba, że widzisz dla niej jakieś inne zastosowanie Już za płotem kaczki, gęsi i indyki nadają, jeszcze tylko meczenia do szczęścia mi brakuje...

Zacharius - nie mierzyłem dokładnie, ale całość powinna się zmieścić w prostopadłościanie
400x400x400.
Wrzecionko - dzisiaj zdołałem tylko zespolić korpus wrzeciona, widoczny na zdjęciu, z osią Z. Jutro, jak nic nie wyskoczy, będę walczył z silnikiem - obawiam się wyników, to i biorę się za to jak pies za jeża...
Smouki - u mnie będzie to wyglądało inaczej - planuję, nie wiem czy rozsądnie, zastosować przekładnię pasową. Raptem dwa przełożenia - 1:1 i 3:1 - chciałbym mieć jednak do dyspozycji obroty rzędu 3-4 tys/min z jakąś sensowną mocą... Nie wiem, czy nie wymienić silnika na taki z większym kv, ale wyjdzie w praniu. Mój ma około 850, co przy 12V powinno dać około 10tys obr/min. Chyba troszkę za mało...

Pozdrawiam.
Tomek.

Dagome pisze:Ciekawe czy da się wyprowadzić z tego sterownika zintegrowanego sygnały step i dir dla czwartej osi

Pewnie tak... w najgorszym wypadku można "nakłuć" taśmę biegnącą od złącza do płytki...
Kolega ZELRP robi wersję na 4 osie, gdyby trzeba było...

Dagome pisze:Dodać podgrzewany stolik i powstanie szybka i sztywna drukarenka.

Można by się pokusić o przystawkę do drukowania, ale z mojego punktu widzenia zrobienie czegoś szkieletowego do drukowania jest proste. Z drugiej strony - nie trzeba inwestować w następną elektronikę...
Dagome - a masz chęć pobawić się w takie drukowanie ? Mnie to nie rajcuje, ale może dlatego, że nie spróbowałem tego tematu. Możemy coś wspólnymi siłami zbudować...
Aha - zaproszenie wciąż aktualne, gdyby było Ci po drodze

Synoptycy ponownie się walnęli z prognozą - miało padać - w związku z tym tyle naplanowałem zajęć w warsztacie a tu guzik - musiałem kapcie drzeć za kosiarką
Może jutro coś się podziała w maszynce...

Pozdrawiam.
Tomek.

zacharius pisze:elegancko. a co to za komp?

Komp od kolegi z forum, jakiś polizingowy demobil - pozyskany drogą zamiany - przyjechał już z linuxem i emc na pokładzie. Zaoszczędziło mi to sporo nerwów. Sama konfiguracja to już pryszcz Co ma w środku ? jeżeli dobrze pamiętam to procek około 2 GHz, dysk coś 40 czy 60 G - musiałbym sprawdzić lub zapytać u źródła, gdyby umiejętności nie styknęło

Tomek.