Chyba jest moda na slidery bo już któryś raz się spotykam.
Te, które widziałem były na prowadnicach ślizgowych Igusa i ja też bym to rozważył chociaż niekoniecznie tej firmy (cena). A dokładniej to bym zrobił na ślizgach.
Łożyska liniowe i wózki potrafią dobrze szumieć tj słychać prace kulek i mają tendencje do skakania. Podobnie silnik krokowy. Nie wiem jaki to ma wpływ na zdjęcia czy film ale na pewno nie pozytywny.
Mówiąc krótko: slider jaki robiłem był na profilu konstrukcyjnycm aluminiowycm i wykorzystywał ślizgi wpuszczane w rowek. Na końcach bloki łożyskujące i mocujące silnik a nawrót paska wewnątrz profila. Wózek to raptem 3 płyty aluminiowe skręcone w "C".
Nie zachęcam ale rozważ łożyska ślizgowe.