upanie pisze:Kupowanie za granicą nie byłoby niczym strasznym gdyby Prusacy po ludzku pisali czyli po angielsku. Chińczyk umi a niemiec nie umi.

A skąd ta informacja? Poruszał sie kol. po Niemczech? Polacy to wszyscy mówią po angielsku? Wybierz się do Belgii lub Francji i spróbuj się porozumieć po angielsku. Albo do Anglii i w jakimkolwiek innym języku. Ci "Prusacy" bardziej nam pomagali w stanie wojennym niż nasi "przyjaciele" z Anglii i USA. Paczki szły w większości od Niemców. Warto pamiętać "sojuszników" z roku 1939 i Jałty i nie nastawiać się negatywnie do obecnego pokolenia Niemców. Nazywanie ich Prusakami jest śmieszne.
Jak już sprawa języka, to na tym forum można zobaczyć, że Polacy nie umiom (wężykiem panie majster) pisać po polsku. Niemiec pisze się z dużej litery, podobnie jak Polak.