Znaleziono 2 wyniki

autor: Paweł Gąsior
09 wrz 2008, 12:17
Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
Temat: Burny 10 - Problem - może ktoś się spotkał z czymś takim???
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 4111

1) Do rozwijania używam progrmamu Nupas Cadmatic i Rhinoceros ( z nakładką do rozwijania elementów ) .
2) ESSI dodam jak tylko wrócę do pracy w przyszłym tygodniu.
3) Najciekawsze jest to, że w programie (ASTER) uskoki o ktorych wspomniałem wyglądają prawidłowo dopiero po przemieleniu przez sterownik maszyny wychodzą takie cuda. Ale jak wrzucę bardziej zobrazuje to sytuację.
4) Najłatwiej byłoby sprawdzać całą blachę po kolei, ale rozkładam powyzej tysiąca elementów dziennie, o bardzo małej ich powtarzalnosci, więc jest to niewykonalne. Chociaż jakby wydłużyli dobę... :smile:
5) Jeszcze jedno!!!! Macie może jakieś namiary na firmy serwisującą maszyny oparte na BURNY? Szczytem marzeń byłby serwis zajmujący się maszynami firmy STAKO :grin: Sciagnąłem ludzi z Messera i nie chcieli się podjąć zadania, wysłałem ofertę ze zdjęciami do Zakmetu i zero odpowiedzi, żadna okoliczna forma również nie chce się tego podjąć. Chodzi o serwis elementów mechanicznych (tory, portal, wymiana łożysk, czyszczenie, smarowanie, poziomowanie stołu wodnego, zlikwidowanie luzów na osi X ). Z góry dzięki i pozdrawiam.
autor: Paweł Gąsior
07 wrz 2008, 20:25
Forum: Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa
Temat: Burny 10 - Problem - może ktoś się spotkał z czymś takim???
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 4111

Burny 10 - Problem - może ktoś się spotkał z czymś takim???

Witam,
mam mały problem. Pracuję na wypalarce firmy Stako wyposażonej w Burny 10. A teraz do rzeczy. Zajmuję się przygotowywaniem Progrmamów w ESSI na wypalarkę. Program z którgo korzystam to ASTER. Wszystko jest w porządku, jestem z niego całkiem zadowolony, jest jednak sprawa, która nie daje mi spokoju. Niektóre przygotowane elementy do cięcia posiadają delikatne uskoki ( rzędu 0.25-0.5mm ) na krawędziach z pozoru wyglądających na proste. Jest to wina programu cadowskiego, ktory tak rozwija elementy. Problemem jest to , że maszyna te delikatne uskoki interpretuje jako pętle, a właściwie pętelki o średnicy ok. 1mm, tym samym podtapia wykonywany element, bo nie mam możliwości wykonania takiej pętli. Zjawisko to pojawia śię średnio 2-3 razy na arkuszu blachy 2000-6000 i kombinuję jak temu zaradzić. Może trzeba coś zmienić w ustawieniach samej maszyny, zmniejszyć jej jakąś tolerancję, żeby wychodziło to właściwie???? Proszę o pomysły

Wróć do „Burny 10 - Problem - może ktoś się spotkał z czymś takim???”