W moim programie także nie ma z tym problemów - zakładane może być układanie bez obrotów, albo obroty co 180 stopni. Mój program będzie kosztował na poziomie 3000 zł i będzie od razu dedykowany dla danej branży. Np. stale (plazma), materiały tekstylne (cuttery), meblarstwo (sklejki i inne płyty) itd. Będzie bazował na naszym edytorze obiektów wektorowych (CAD), którego poprzednikiem był eduCAD, a teraz jest cncCAD.

Czy Rhino Nest nie jest przypadkiem wtyczką do Rhino? Jeśli tak, to dolicz jeszcze koszt samego Rhino.

Sorki za brak odpowiedzi tak długo, ale zupełnie nie miałem czasu na zabawę z nestingiem. Zrobiłem drugi układ - zmniejszyłem go do 11997 mm, co nie przeszkadza, że i tak wygrałeś tę bitwę. Gratulacje dla programisów z CAGILI!

Już spieszę z przykładem. W załącznikach są elementy do rozkładu. Daję linki do wersji DXF i PLT. Każdy element jest wielobokiem zamkniętym. Warunki brzegowe:

- szerokość wstęgi 1600 mm,
- elementy rozkładamy z odstępem 1 mm między elementami i od brzegu wstęgi,
- każdy z elementów musi wystąpić 2 razy (krotność 2).

Moje algorytmy na razie nie uwzględniają odbicia lustrzanego i obroty elementów mam co 90 stopni. Mnie udało się je ułożyć na długości 12219 mm. Ciekaw jestem co Ci wyjdzie?



Linki do elementów:
Elementy DXF
Elementy PLT

Kol. Andryjan - pisałeś, że Cagila jest lepsza od innych, bo w układach na wstędze materiału rozkład jest najbardziej upakowany. Może pójdźmy w tym kiernuku. Mam układ elemetów z jakiegoś rozkroju dziewiarskiego. Spróbujmy go rozłożyć na jak najkrótszym odcinku wstęgi. OK?

Kurczaki coś długi ten wyjazd/urlop. Szkoda, że koledzy nie chcą działać w temacie.

A może inni chcą sprawdzić swoje "wielkie programy" z moim "maleństwem".

Dla podniesienia ciśnienia innym:

1. obecnie dysponuję biblioteką nestingu zawierającą aż 16 różnych algorytmów;
2. piwersze 8 z nich działa na określonym w góry obszarze starając starając się podane elementy "upchać" w sensie rozmieścić jak najmocniej, biorąc pod uwagę kształt elementów, ich powierzchnię, obszar wypukły itd.;
3. następne 8 działa na obszarze skończonym lub nieskończonym, z opcjami:
- upchnij najmocniej, zaczynając od dołu;
- upchnij najmocniej, zaczynając od lewej;
- minimalna długość w X,
- oraz minimalny Y.

Czekam na rozpoczęcie zabawy. Jak na razie wygrałem z Sigmą-Nest w zabawie z ułożeniem kilku elementów na jak najmniejszym obszarze.

Oczywiście bawimy się tylko algorytmiką, nie czasem układania, bo ten jest mało porównywalny.

Zapraszam do zabawy...

Kol. Sigma-nest - niestety odpowiedzi na Twoje pytania z tego drugiego wątku nie mogę już przenieść do tego, więc proszę żebyś mi na nie tam odpowiedział, a wszystkie inne posty będziemy umieszczali w tym wątku.

Kol. Andryjan - podejmujesz rękawicę?

Sprawdziłem - moje 4 algorytmy ułożyły po 9 elementów , ale tylko w 2 układach, które prezentuję poniżej. Czekam teraz na rezultaty kolegów, jeśli tylko "podniosą rękawicę".

Panowie, a może zamiast się wadzić spróbujmy wrócić do meritum mojego pomysłu. Miałem pomysł, żebyśmy pobawili się w układanie takiego samego zestawu elementów na wybranym obszarze.

Po pierwsze wy, przedstawiciele "dużych programów" będziecie mogli się sprawdzić, po drugie ja, który dopiero zaczynam zabawę nastingiem sprawdzę, czy moje algorytmy w ogóle mają szansę z tymi dużymi?

Co Wy na to? Wchodzicie w zabawę?

PS. Dzięki kol. Sigma-nest za uznanie.

No dopiero o tym rozmawialiśmy w innym wątku - włączyłeś dowolne obracanie i "mirror".

Ja jak pisałem także przetransponowałem obiekty dokładnie o kąty, jakie masz w swoim nestingu i zmieściłem całość na 178x115 mm.

Kol. Sigma-nest - ok - pełny automat - ale niezgodny z ustaleniami! Zrób to tak, żebyśmy mogli porównać pracę programów w sposób jednoznaczny. Na razie więc nie uznaję Twojej (w sensie programu Sigma Nest) wygranej.

Kol. Andryjan - wrzucę ten przykład, jak tylko wrócę z wojażu... (w poniedziałek).