W tej chwili nie mam bo osobiście nie używam przedłużek.

Ale można zobaczyć na www.nicolaidiamant.com w zakładce STONE:cnc Sep cutting routers.

hmmm a jak by tak najpierw zanurzyc frez 3 cm a potem nastepne 3 cm? moze tak lepiej ?

Przy frezowaniu zgrubnym (nadawaniu kształtu) można również frezować etapami. Są do tego specjalne frezy z dokręcanymi końcówkami.

A czym frezowac granit o grubosci 6cm, w ogole jest mozliwosć ?

Istnieje możliwość frezowania granitu o grubości 60mm np frezami palcowymi. Jeśli chodzi o profilowanie krawędzi do maszyn CNC standardowo występują narzędzia do max grubości 40mm. Powyżej trzeba specjalnie zamawiać. Ale aby frezować frezami profilowymi taką grubość trzeba by mieć super mocne wrzeciono.
W przypadku prostych boków najlepsza oczywiście boczkarka.

Czy wiesz w jakim czasie, maszyna jest w stanie sprawdzić płytę o wymiarach 3000mmx600mm ?

To ja moze spozniony ale powiem ze wszystko co powiedzial OZI jest ok.Dodam tylko ze Prussiani ma w swoich maszynkach taki bajer ktory pozwala na pomiar grubosci plyty w kilkudziesiaciu miejscach co pozwala na wyeliminowanie roznic ,zajmuje to troche czasu ale jest ok

Czy używałeś tego jak to nazwałeś bajeru w praktyce. Bo ja słyszałem, że jest to kolejny bajer który w codziennym użytkowaniu w ogóle się nie sprawdza.

Ja również mam urządzenie do pomiaru narzędzi którego nie używam. Może to i błąd.
Do ociekacza mam głowicę pneumatyczną (chodzi o polery) tak więc wysokość narzędzi do ociekacza nie potrzebuję mierzyć.

Czy któraś z firm produkujących takie maszyny ma system skanowania profilu narzędzia i jego automatyczne dopasowanie do wzorca profilu?

Nie spotkałem się z czymś takim.Byłem teraz na targach kamieniarskich MARMOMACC i też nic takiego nie widziałem.

Było dużo ciekawych rzeczy, ale tego nie widziałem.

Nie chodzi mi o pomiar podczas obróbki tylko podczas ustawiania nowych narzędzi albo tuż przed obróbką. szczególnie chodzi o dopasowanie promienia ćwierćwałka tak aby nie został schodek ani ostra krawędź, ale żeby promienie były styczne.

Przy montowaniu nowych narzędzi mam stanowisko pomiarowe, do badania podstawowych wymiarów , wysokości, średnicy zewnętrznej, wewnętrznej. Pozostałe wymiary (promienie, itp) wpisuję z dokumentu który jest dostarczony do narzędzia.

Przed obróbką weryfikuję wymiary (tak jak przy montowaniu nowego narzędzia) które mam wpisane w pamięci programu. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich narzędzi ponieważ wiertła, frezy palcowe i frezy do obróbki np umywalek są zamontowane na stałe w magazynie narzędzi.

Jesli chodzi o półwałki, ćwierćwalki to są to właśnie te szczegóły i umiejętności które nabywa się przy pracy z maszyną. Zazwyczaj zaczyna się na ofsecie, dojeżdża się do materiału i sprawdza wysokość na jakiej pracuje narzędzie.

I jeszcze jak obrabiasz blaty to gładkim do góry czy na dół, a jak do góry to jak radzisz sobie z różnicami w grubości materiału?

Jeżeli chodzi o blaty to oczywiście najlepiej obrabia się polerem do dołu bo jest najłatwiej ustawić narzędzia. Ale nie zawsze się da. Zależy od materiału. Jeżeli obrabiasz kamień naturalny lub kwarce to wiesz że są duże różnice w grubościach i w brew pozorom płyty są krzywe na płaszczyźnie.

Mam kompensację narzędzia. Kompensacji używam przedewszystkim do tzw. polerów. Tabele producentów podają dokładnie ile zużywa się taki poler i przy umiejętnym korzystaniu dane te sprawdzają się.Dane o zużyciu na m obróbki wprowadzane są do sterownika który sam zlicza ilości. Mam również zamontowane na maszynie użądzenie do korekcji narzędzi z którego nie korzystam. Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach dlaczego. To temat na osobny wątek.

Flamaster a raczej kredka lub ołówek przy polerowaniu to trywialny ale bardzo dobry sposób . To tak jak z kałasznikowem. Wynaleziony tyle lat temu i działa bez problemów i poprawek konstrukcji tyle lat. Tu jest podobnie.

Jeżeli chodzi o frezy to wymiar potwierdzam przed wykonywaniem detalu wprowadzając dane do programu CAM. W przypadku kamieniarstwa normy są bardzo łagodne i można sobie pozwolić na pewne niedokładności. Wiadomo nie we wszystkim, ale w większości elelemntów dokładność do 1 mm spokojnie wystarcza.

W maszynie mam możliwość zmian manualnej położenia narzędzia we wszystkich osiach w czasie wykonywania programu. Tak więc wprawiony operator organoleptycznie w czasie pracy może dokonać korekty.

Nie spotkałem się z maszynami kamieniarskim, gdzie korekcja narzędzia odbywała się w czasie pracy za pomocą lasera. Przy obróbce maszyna podaje bardzo dużo wody, jest zapylenie więc pomiar laserem jes wątpliwy.

Parametry 300mm/min osiągnołem na CMS SPEED 3 wrzeciono z napedem bezposrednim 13,5kw.I tak jak wczesniej napisałem frez z DIAMUTA.Obroty wrzeciona 4500.Najlepiej odkryc sobie narzedzie uprzednio ciac impale w miare mozliwosci na niej najlepiej sie docieraja narzedzia.Dobre otwarcie diamentu to 99% skutecznosci.
A dla kolegi OZI,auta fabrycznie tez maja parametry ksiazkowe a nikt na to nie patrzy.Jak kolega sie sugeruje ksiazkami to znaczy ze wiele nie pracowal w tym materiale i zycze powodzenia jeszcze jedno co do krojenia to proponuje pogadac z producentami programu ROZKROJ.

Szanowny kolego EDZIU.

Również pracuję na maszynie CMS z wrzecionem 13,5 Kw. Fakt, przyznaję się, że nie pracowałem na frezach firmy DIAMUT ale parametry które podajesz są według mnie "trochę " naciągane. Jeśli chodzi o otwieranie diamentów to mimo wszystko proponuję PIASKOWIEC. Kolego EDZIU może zapodasz jakiś filmik na youtube z cięcia frezem fi 22 granitu posówem 320mm np jakiś STAR GALAXY .

Kolego EDIU dałeś przykład, że parametry książkowe również podają producenci samochodów i nikt na to nie patrzy. DLACZEGO???? Bo są mocno naciągane i są chwytem reklamowym. Np spalanie różni się na niekorzyść kupującego średnio o 30 do 40%,

Odnośnie pracy to w zakładzie kamieniarskim mam praktykę od ładnych kilku lat.

Odnośnie KROJENIA podtrzymuję swoje zdanie. Można kroić np. chleb na krajalnicy.

Skoro kolego EDZIU pracujesz na tak profesjonalnej maszynie jak CMS Speed, korzystasz z narzędzi renomowanych producentów i uważszasz sie za profesjonalistę, to uważam, że powinieneś używać słownictwa prawidłowego aby dać przykład innym kolegom mniej zaawansowanym, którzy czerpią wiedzę z tego forum. Jeżeli więc sformułowanie "krojenie" było przypadkowe to trzeba się do tego przyznać a nie mędrkować. Czy słyszałeś aby frezer mówił kiedyś że właśnie kroi sobie jakiś element na frezarce, bo ja nigdy

Co do programu ROZKRÓJ, nazwa prgramu jest uniwersalna, ponieważ można w tym programie np. ustawić materiał np. skórę, tkaninę do krojenia.

To chyba tyle. Troszkę odeszliśmy od tematu.

Zgadzam się natomiast w 100% z kolegą darkghoust że:

Nero to w oklicach 100-120mm

.
Co do montażystów i ustawień parametrów narzędzi czy to frezów palcowych, profilowych czy innych narzędzi to przy instalacji zawsze ustawiają według KATALOGU. Reszta wychodzi tak naprawdę w praktyce.

A żeby nie bylo, że nic nie wniosłem do tego wątku to polecam również uwadze narzędzia firmy
NICOLAI DIAMANT .

Co do ciecia frezem to z DIAMUTA srednio twardy potrafi na raz 30mm ciac z predkoscia 320mm/min i nie znam lepszego jak do tej pory.WEHA okolo 220/250mm/min.S&D Turbo okolo 280mm/min.Takich jak KGS czy GOLDSCHMIT albo MC DIAM nie zakladam bo z doswiadczenia wiem ze do cnc sie niezbyt nadaja.Moze do jakiejs maszynki z recznym napedem typu RAVELLI.Ale trzeba pamietac ze wszystko zalezy od tego jak sobie odkryjesz narzedzie i jaki kamien tniesz piaskowe takie jak kaschmir,gialo,ivory to najgorszym utniesz dosc szybko ale zimbabwe,rosa beta czy rosso nefretiti to juz trzeba cos konkretnego zeby to dosc szybko pokroic.

Kolego Edziu jakie masz wrzeciono, że osiągasz tak duże prędkości. Maksymalne parametry jednego z renomowanych producentów podają w katalogu feed 300 mm/min dla granitu 30mm.

Napisz jeszcze jakie obroty masz ustawione na wrzecionie??

Apropos: pokroić to można sobie chleb na śniadanie