jasiu... pisze: ↑24 wrz 2022, 19:58
chodzi o zakwalifikowanie do konkretnej kategorii ludzi "żyjących inaczej" niż reszta. To naprawdę trudno logicznie wytłumaczyć.
Tego nie trzeba tłumaczyć i to nie jest przedmiotem dyskusji.
Jak dla mnie, to ci ludzie mogą sobie pokupować lektyki i zatrudnić tragarzy żeby ich nosili.
W ogóle nie widzę powodu żeby się tym interesować, a już tym bardziej niezdrowo podniecać.
Problem polega na tym, że
grupa oszołomów dorobiła do tego ideologię i fanatycznie wierzy w utopie które usiłuje
narzucić siłą innym.
Po prostu kiedy jakiś bogaty snob kupi sobie samochód za pół miliona i tankuje go prądem uzyskanym z węgla kamiennego, to jego sprawa i nic mi do tego, ale kiedy banda ekoświrów twierdzi że ja muszę zrobić to samo, bo w ten sposób uratuję planetę, to dostaję białej gorączki, bo po pierwsze gówno prawda, a po drugie mnie na takie fanaberie nie stać.