A moje różne, bardzo różne. Mam takie w maszynie, co po sześciu latach użytkowania nie wykazują zwiekszonych luzów, i nowe z luzem 0.5mm. Oczywiscie gwinty no name.ezbig pisze:
Moje doświadczenia z tymi śrubami (1605) są pozytywne. .
I proszę nie nazywajcie śrubami trapezowymi tych rowkowanych prętów dostępnych w handlu. To jak nazwanie gwintowanej szpilki z marketu - śrubą mikrometryczną Służę do wglądu śrubą trapezową TR25x4 z trzydziestoletniej maszyny z nakrętką bez kasowania luzu, bez luzu. Tyle że taka śruba zakupiona jako część zamienna od danej maszyny będzie trzy razy droższa od kulowej.