Dokładnie tak.WojtekFoszczyński pisze: ↑05 sty 2021, 21:34Ale zamocować na maszynie ze w uchwycie ? I innym nozem to skrobnąć?
Nie mam w tej chwili czasu, na szybko taką fotkę znalazłem, może Ci rozjaśni :

Dokładnie tak.WojtekFoszczyński pisze: ↑05 sty 2021, 21:34Ale zamocować na maszynie ze w uchwycie ? I innym nozem to skrobnąć?
Istotna uwaga dziekuje tak też zrobie a co do 3 szczękowego uchwytu to zaraz przeszukam forumGrzegorz53 pisze: ↑05 sty 2021, 21:56Zanim zdecydujesz ile zebrać z nowego noża, weź jakiś stary nóż i splanuj nim czoło wałka. W ten sposób sprawdzisz dokładnie, czy wierzchołek płytki jest dokładnie w osi wrzeciona. Niby banalna rzecz, ale skoro się pomyliłeś już raz to lepiej sprawdź.
Planowanie noża na tokarce może powtórzyć błąd, jeżeli jest, prostopadłości sanek poprzecznych suportu względem prowadnic i podstawa noża może wyjść wklęsła (rzadziej wypukła).
Petroholic pisze:Zmierz czubek noża do kła w koniku to będziesz widział czy jest za wysoko i mniej więcej ile... I zbierz więcej ze spodu
Grzegorz53 pisze:NIE, taki pomiar nie da idealnej dokładności, aby potem nie trzeba było podkładać blaszek
Oczywiście, że nie będzie dokładny i nie musi być. Dlatego napisałem żeby ściął więcej niż zmierzy i podkładał blaszkę pod nóż tak mnie nauczonoPetroholic pisze:I zbierz więcej ze spoduZawsze łatwiej podłożyć blaszkę niż drugi raz planować