Lekcja nr.6
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
luk_asz01, G41 to wywolanie korekcji i nie powinno tego byc w tym miejscu gdzie to masz w twoich programach .
Co do mocowania detalu to pierwsza stronę zlapalbym za 38mm nie licząc naddatku na dlugosci przygotówki . Obróbka obu średnic z rowkami na gotowo , faza na średnicę fi 70 przeciagniata do średnicy np fi 71 . Druga strona w miękkich szczekach . Co daje glebsze mocowanie 1 strony ? Znaczne zmniejszenie ryzyka wyrwania detalu , toczenie walka zamocowanego za 20mm i wystawionego na 68mm bez podparcia moze zakonczyc sie nieprzyjemnie .
Co do mocowania detalu to pierwsza stronę zlapalbym za 38mm nie licząc naddatku na dlugosci przygotówki . Obróbka obu średnic z rowkami na gotowo , faza na średnicę fi 70 przeciagniata do średnicy np fi 71 . Druga strona w miękkich szczekach . Co daje glebsze mocowanie 1 strony ? Znaczne zmniejszenie ryzyka wyrwania detalu , toczenie walka zamocowanego za 20mm i wystawionego na 68mm bez podparcia moze zakonczyc sie nieprzyjemnie .
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 1320
- Rejestracja: 24 cze 2007, 20:42
- Lokalizacja: Świdwin / Worcester
bez przesady, toczylem wielokrotnie detale ze stali narzedziowej o sredniczy 350mm i dlugosci 500mm trzymajac jedynie za 25mm w szczekach twardych. obroty mialem do 500 i zadnych problmow z wyrywaniem. zalezy tylko czy wszystko dobrze rozplanujemy.skoti pisze: toczenie walka zamocowanego za 20mm i wystawionego na 68mm bez podparcia moze zakonczyc sie nieprzyjemnie .
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Nie mowie ze twój sposób jest zły i na pewno wyrwie detal ale ze glebsze mocowanie jest bezpieczniejsze . Detal który tu jest omawiany da się toczyć mocujące za 10 czy 5mm bez podparcia , ale po co ? Jeżeli mozna go zamocować bezpiecznej . Jest tez kwestia parametrow obrobki przy mojej propozycji na niektorych operacjach na pewno mozna dac wiecej .
Pisząc program zakładam ze ja nie bede tego robil osobiście i dlatego musi byc jak najbardziej "idioto-odporny" . Jeżeli będzie wymieniał sztuki ktos kto nie ma pojęcia o toczeniu na CNC moze dojsc do "ciekawych " sytuacji , typu toczenie nozem bez płytki czy zalozenie detalu na odwrót .Wiec mocowanie musi byc pewne . Oczywiscie nie zawsze sie da.
Pisząc program zakładam ze ja nie bede tego robil osobiście i dlatego musi byc jak najbardziej "idioto-odporny" . Jeżeli będzie wymieniał sztuki ktos kto nie ma pojęcia o toczeniu na CNC moze dojsc do "ciekawych " sytuacji , typu toczenie nozem bez płytki czy zalozenie detalu na odwrót .Wiec mocowanie musi byc pewne . Oczywiscie nie zawsze sie da.
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
skoti naprawdę nie jest tak źle!
Zakładam często detale, o długości do 400 mm i średnicy powyżej 200 mm. Możesz sobie wyobrazić ile taki detal waży. Że to jest wał kuty, a więc o jakimkolwiek wyważeniu mowy nie ma. Wali na wszystkie strony, aż miło.
Problem w tym, że zanim taki wałek podeprę konikiem, muszę mieć tego nakiełka. Wpuszczam więc go na 25 mm w uchwyt, daję ok. 300 obrotów i nawiertak zaczyna pracę.
Jeszcze nigdy mi nie wyrwało! Najczęściej teoretycy chuchają na zimne, dają niesamowite naddatki, bo nie wyda i jeszcze każą takie drobniutkie wałeczki, jak omawiana tu przygotówka podpierać. Najczęściej sami nie wiedzą po co.
Przecież musisz ten wałek i tak splanować, kiedy to podtrzymki przecie nie użyjesz, bo ci nie wejdzie. A w sumie, to podczas planowania siły są gorsze, zamiast dociskać do uchwytu, jak przy toczeniu, nóż chce detal wygiąć w dół, wyrwać ze szczęk.
Naprawdę niedoceniacie siły uchwytów w obrabiarkach CNC. Naprawdę nie ma o czym gadać, bo tu wystarczy trochę praktyki i dobre szczęki. Taki detal, bez podpierania wystarczy złapać jednym ząbkiem (za 5 mm), maksymalnie dwoma (10 mm). A tu możesz złapać za całą część za największą średnicą (ponad 20 mm, licząc naddatek na planowanie). Przecież do tego wałka nie założysz płytek, na które bierzesz 20 mm na wiór. Nawiasem mówiąc, jak znam obróbkę, wówczas też takie mocowanie wytrzyma.
Zakładam często detale, o długości do 400 mm i średnicy powyżej 200 mm. Możesz sobie wyobrazić ile taki detal waży. Że to jest wał kuty, a więc o jakimkolwiek wyważeniu mowy nie ma. Wali na wszystkie strony, aż miło.
Problem w tym, że zanim taki wałek podeprę konikiem, muszę mieć tego nakiełka. Wpuszczam więc go na 25 mm w uchwyt, daję ok. 300 obrotów i nawiertak zaczyna pracę.
Jeszcze nigdy mi nie wyrwało! Najczęściej teoretycy chuchają na zimne, dają niesamowite naddatki, bo nie wyda i jeszcze każą takie drobniutkie wałeczki, jak omawiana tu przygotówka podpierać. Najczęściej sami nie wiedzą po co.
Przecież musisz ten wałek i tak splanować, kiedy to podtrzymki przecie nie użyjesz, bo ci nie wejdzie. A w sumie, to podczas planowania siły są gorsze, zamiast dociskać do uchwytu, jak przy toczeniu, nóż chce detal wygiąć w dół, wyrwać ze szczęk.
Naprawdę niedoceniacie siły uchwytów w obrabiarkach CNC. Naprawdę nie ma o czym gadać, bo tu wystarczy trochę praktyki i dobre szczęki. Taki detal, bez podpierania wystarczy złapać jednym ząbkiem (za 5 mm), maksymalnie dwoma (10 mm). A tu możesz złapać za całą część za największą średnicą (ponad 20 mm, licząc naddatek na planowanie). Przecież do tego wałka nie założysz płytek, na które bierzesz 20 mm na wiór. Nawiasem mówiąc, jak znam obróbkę, wówczas też takie mocowanie wytrzyma.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
przepraszam za offtopic
) do czynienia z tokarkami CNC ale nasuwa mi się pytanie:
na ile mocowania w tokarkach CNC są silniejsze niż w tradycyjnych? 20%, 100%? Więcej?
Nie mam za wiele (lub wręcz wcalejasiu... pisze:niedoceniacie siły uchwytów w obrabiarkach CNC

na ile mocowania w tokarkach CNC są silniejsze niż w tradycyjnych? 20%, 100%? Więcej?
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Witamjasiu... pisze:...Problem w tym, że zanim taki wałek podeprę konikiem, muszę mieć tego nakiełka. Wpuszczam więc go na 25 mm w uchwyt, daję ok. 300 obrotów i nawiertak zaczyna pracę.
Jeszcze nigdy mi nie wyrwało!...
... i w cale sie nie dziwię , gdyż nawiertak ma niewiele w tym momencie do zrobienia i w dodatku pracuje w osi obrotu detalu .
Inaczej może (!) zachować się nóż tokarski w trakcie toczenia detalu , gdzie jego praca (bez podparcia) występuje np. 200mm od osi obrotu. ...nie spróbuję ale może wyrwać.
Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Nie wiem, czy wiesz, w jaki sposób ustawia się geometrię w niektórych maszynach. Masz możliwość modyfikacji (śrubami) położenia wrzeciona. Da się całość lekko skręcać.
Mocujesz w uchwycie tokarskim wałek z szarego żeliwa (stal się nie nadaje, bo sprężynuje). Średnica co najmniej 100 mm. Starasz się, by wystawało co najmniej 250 mm. Bez podparcia konikiem przetaczasz. Musisz wziąć taki wiór, by wykluczyć odpychanie (około 1 mm). Mierzysz na początku wałka i na końcu, różnica - stożek powinna być jak najmniejsza. Jeśli jest zauważalna próbujesz przemieścić wrzeciono, by jego oś była jak najbardziej równoległa do prowadnic. Sprawdzasz właśnie przetaczając wałek bez podparcia.
Ktoś się pytał, jaka jest siła zacisku uchwytu hydraulicznego. Podobnie jak uchwytu zaciskanego ręcznie - regulowana, z tym, że oglądając ślady szczęk na materiale, widać, że jest do dość duża siła. Warto obejrzeć http://www.bison-bial.pl/pdf/BISON_56_eng_pl.pdf - na stronie 11 jest typowy uchwyt tokarski 2404-M. Klasyczna 315, jak wynika z tabeli ma przy sile ciągnącej 5500 daN 14000 daN siłę mocowania.
Ponieważ 1 kgf to 9.87 niutonów, przyjmuje się dekaniuton jako odpowiednik kilograma-siły. Czyli z tego wynika, że omawiany uchwyt potrafi ścisnąć z siłą około 14 ton.
Może ktoś policzy siłę tarcia? Należy jednak uwzględnić występujące w szczękach hartowanych ząbki.
Wyrwie?
Ja z długoletniego doświadczenia twierdzę, że "ni mo prawa"
Mocujesz w uchwycie tokarskim wałek z szarego żeliwa (stal się nie nadaje, bo sprężynuje). Średnica co najmniej 100 mm. Starasz się, by wystawało co najmniej 250 mm. Bez podparcia konikiem przetaczasz. Musisz wziąć taki wiór, by wykluczyć odpychanie (około 1 mm). Mierzysz na początku wałka i na końcu, różnica - stożek powinna być jak najmniejsza. Jeśli jest zauważalna próbujesz przemieścić wrzeciono, by jego oś była jak najbardziej równoległa do prowadnic. Sprawdzasz właśnie przetaczając wałek bez podparcia.
Ktoś się pytał, jaka jest siła zacisku uchwytu hydraulicznego. Podobnie jak uchwytu zaciskanego ręcznie - regulowana, z tym, że oglądając ślady szczęk na materiale, widać, że jest do dość duża siła. Warto obejrzeć http://www.bison-bial.pl/pdf/BISON_56_eng_pl.pdf - na stronie 11 jest typowy uchwyt tokarski 2404-M. Klasyczna 315, jak wynika z tabeli ma przy sile ciągnącej 5500 daN 14000 daN siłę mocowania.
Ponieważ 1 kgf to 9.87 niutonów, przyjmuje się dekaniuton jako odpowiednik kilograma-siły. Czyli z tego wynika, że omawiany uchwyt potrafi ścisnąć z siłą około 14 ton.
Może ktoś policzy siłę tarcia? Należy jednak uwzględnić występujące w szczękach hartowanych ząbki.
Wyrwie?
Ja z długoletniego doświadczenia twierdzę, że "ni mo prawa"

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
jasiu...,nigdy nie mów nigdy bo sa na swiecie rzeczy które nie snily się nawet fizjologom - jak to zwykl mawiac Ferdynand K.Ja z długoletniego doświadczenia twierdzę, że "ni mo prawa"

Sa rozne maszyny i nie mozna generalizowac . Co na jednej jest pi***olą na innej moze byc nie lada wyzwaniem . Wszystko zalezy od wielkosci maszynki , oprzyzadowania no i umiejetnosci . Widziałem jak wyrwało walek fi 50 długi na 80mm przy 1000 obrotów . Świetna sprawa jeśli ktos chce obijac sciane z tynku

Ostatnio zmieniony 28 lut 2009, 22:45 przez skoti, łącznie zmieniany 1 raz.
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
aha..czyli w tym wypadku nie ma różnicy CNC czu konwencjonalna.jasiu... pisze:Podobnie jak uchwytu zaciskanego ręcznie
Przepraszam za offtopic
Bo z wypowiedzi kolegów wynikało, jakoby tokarki CNC miały jakieś niesamowite mozliwości zaciskowe.
Skoro nie jest tak to koledzy pracujący na konwencjonalnych tokarkach też mogą się włączyć do dyskusji.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
upadły_mnich, zle zrozumiales jasiu..., uchwyt chydrauliczny ma duzo wieksza sile zacisku niz zwykly . Zerknolem do katalogu Bisona i dla rozmiaru ktory przytoczyl jasiu... w przypadku zwyklego uchwytu sila ta wynosi 5500daN czyli 2,5 razy mniej .
katalog str 21
http://www.bison-bial.pl/pdf/BISON_1_pl.pdf
katalog str 21
http://www.bison-bial.pl/pdf/BISON_1_pl.pdf
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek