starownie prędkością frezarki

beowolf pisze:3000obr można zejść nawet do 30obr

3000 dla 50Hz - czyli dla 30 będzie (30/3000)x50=0,5Hz - to już prawie prąd stały

[ Dodano: 2008-11-16, 00:28 ]

beowolf pisze:no tak....czyli nic innego jak tylko kupić dobre wrzeciono. A ile taka przyjemność może kosztować?? Powiedzmy w granicach 2kW??

2,2kW na falowniku z nmax=8000/min i skokowo ( przekładnie ) wybieranymi zakresami obrotów
- I zakres na planetarnej 10 do 75/min
-II zakres odboczka paskowa 300-2100/min
-III zakres multiplikator paskowy 3200-8000/min
Jednostka z wrzecionem ISO30 i silnikiem we wspólnym korpusie ( wbudowany układ chłodzenia łożysk).
Sterowanie przekładniami ręczne. ( w opcji sprzęgła elktromagnetyczne)
Cena 8500+Vat,( bez falownika) realizacja luty 2009r.
Może być?

Dlatego mam wrzeciono przerobione z silnika DC o mocy 4kW na elektrowrzeciono co prawda maksymalne obroty nie przekraczają 4tys obr(boję się że wirnik nie wytrzyma) ale za to przy małych obrotach wrzeciono można przeciążać momentem 3-4 razy oczywiście nie może to być praca ciągła. Nominalne obroty wrzeciona to 2000obr więc moment nominalny to prawie 20Nm.
W wrzecionie założyłem łożyska skośne SKF teraz nie pamiętam oznaczeń ale były do około 18tys obr. Mocowanie narzędzi przez tuleje ER ale sam uchwyt mocujący jest na stożku morse'a więc mogę również mocować narzędzia ze stożkiem morse'a 2 na gwint. Jak coś to zamieszczę zdjęcia ale to musi poczekać.
Pozdrawiam

Jakieś fotki tego wrzeciona kolegi qqaz, albo rysynek?