Napisane jasno i wyrażnieJacek Mrozek pisze:Toczeniem zajmuję się amatorsko. Mam "chińczyka" MINI LATHE i w zasadzie wszystko to co potrzebuję jestem w stanie na tej tokarce wykonać.

Popieram jak nie połamiesz noża -płytki to się nie nauczyszBYDGOST pisze:Ja proponuje Ci tak: kup na początek jeden nóż, ale z dobra płytką i pracuj nim ile się da.

skoti pisze:A wlasnie ze nie jest odwrotnie . Do zgrubnej stosuje płytki z wielkim promieniem a do wykanczajacej z malym
lasercuterPL pisze:Przez dłuższy czas pracowałem przy obróbce obudów łożysk i zawsze do obróbki zgrubnej stosowane były płytki z większym promieniem 0.8 a do końcowej z promieniem 0.4 lub 0.2 zostaw do 0.5mm na wykończenie, wieksze obroty wrzeciona i mniejszy posuw. Co do płytek jeżeli znajdziesz dostęp sprawdz sobie płytki i narzędzia Mitsubishi bardzo dobra jakość i wytrzymałość
Może właśnie dlatego że koledzy zajmują sie profesjonalną obróbką - toczeniemDraco pisze:ja za to tocze profesjonalnie i obecnie zajmuje sie detalami do tych turbin:
to nie mają koledzy pojecia co się kupuje do warsztatu a m a t o r s k i e g o
I nie mówcie mi żeby kupować na start noże Mitsubishi albo Sandvik bo wymiaru trzonka 10X10 mogą nie mieć w swojej ofercie a jeśli maja to cena za jeden nóż jest kosmiczna
Majsterkowicz robi różne patenty których profesjonalista nie zrobi bo ma narzędziownię i po prostu tam ma byc odpowiedni do obróbki nóż Nie ma noża ? nie ma pracy .
Ja swoim pierwszym "składakiem" toczyłem wszystko w lewo i w prawo
Połamałem sporo płytek ale na czymś się nauczyc trzeba
Jakość powierzchni uzyskuje zmianą posuwu i obrotów wrzeciona
Do tej pory nie mam pojęcia o kątach płytek i ich promieniach bo ta wiedza jest mi nezbyt potrzebna, I jako dyletant amator toczę elementy które mi są potrzebne
Więc wolę słuchać rad kolegów clipper7, Mariuszczs, BYDGOST,
bo to też amatorzy (chyba) i nie proponują zakupów dwóch albo trzech noży do obróbki jednego - j e d n e g o wałka
Panowie bez urazy ale przy całej waszej wiedzy - to co się przydaje na produkcji przy
dwutonowej maszynie jest o kant tyłka rozbić przy tokarynce która waży 60 kg
Wiadomo zawsze lepiej wiedzieć więcej jak mniej ale nadmiar wiedzy często uniemożliwia wykonanie czegoś - bo "nie ma do tego narzędzia'
A amator wyskrobie to dłutkiem w ciągu pieciu godzin i nie mając zdzieraka , równiaka.
gładzika , a tylko papier ścierny wypoleruje na lusterko w przeciągu tygodnia

Bo amator chce to zrobić - a profesjonalista musi
Pozdrawiam - amator tokarki - swojej
