Mam parę groszy do wydania(zakup obrabiarki)

Dyskusje na temat innych obrabiarek i systemów sterowania stosowanych w maszynach przemysłowych

krank1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 141
Rejestracja: 30 cze 2006, 23:37
Lokalizacja: Piątek
Kontakt:

#21

Post napisał: krank1 » 10 sty 2009, 22:22

przeczytaj sobie ten wątek:

http://www.cad.pl/wwwboard/about66618.html

tam jest kilka opini

co do cen dekli to nie należą jeszcze do tych najdroższych :)



Tagi:


M@ciej
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 39
Rejestracja: 19 maja 2008, 07:31
Lokalizacja: Koszalin

#22

Post napisał: M@ciej » 17 sty 2009, 21:46

Poza tym jeśli będziesz szkolił ludzi na HH i Sinie to te osoby mogą mieć (będą miały na pewno) bardzo duże problemy przy przesiadce na Fana. W drugą stronę działa to dużo lepiej.

to prawda właśnie się przesiadam z HH na fanuka i blado to wygląda

pozatym fanuk tańszy tak więc może dołożyć na narzędzia wytaczadła wiertła z płytkami wymiennymi, frezy kształtowe czy teowe aby nauczyć kursanta czegoś więcej co by potem miał lepszą wyobraźnie i więcej pomysłów jak co wykonać

pozdro!

proszę o inf jak padła decyzja jeśli można :grin:
know-how... i wszystko jasne

Awatar użytkownika

rafalxfiles
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 665
Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
Lokalizacja: dolnyśląsk
Kontakt:

#23

Post napisał: rafalxfiles » 18 sty 2009, 11:01

To chyba nie chodzi o to co tańsze tylko które sterowanie jest prostsze i bardziej intuicyjne.. bo jak ktoś się pomyli.. i zrobi dobrego dzwona.. to koszt sterowania będzie przy tym błahostką, do tego trzeba patrzeć na którym sterowaniu szybciej zejdzie Ci 1 gotowy detal.. dlatego ja myślę że lepiej dołożyć parę groszy i kupić HH.
P.S. Moim zdaniem Mazak ma fajne sterowanie.. nie wiem jak wypada w tej kwestii Okuma.


Autor tematu
figofago
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 12
Posty: 70
Rejestracja: 10 gru 2008, 22:36
Lokalizacja: świętokrzyskie

#24

Post napisał: figofago » 18 sty 2009, 13:06

Co do tego czy decyzje już zapadły mogę odpowiedzieć, że zapadły i jednocześnie nie zapadły.

Zapadły o tyle że wykreowała mi sie pewna koncepcja, a mianowicie że bedę dążył do zakupu co najmniej dwóch róznych maszyn od tego samego producenta. Wtedy, tak myślę, że można wiecej ugrać.

Konsekwencją tej koncepcji jest to, że wchodzą w grę ci producenci, którzy mają w swojej ofercie zarówno centra tokarsko-frezarskie lub zaawansowane tokarki oraz jednocześnie centra frezarskie 5-osi.

Kolejną konsekwencją jest również to, że dominuje to przemysł japoński ze swoimi sterowaniami.

Intensywnie myślałem w kierunku DMG na korzyść przemawia fakt, że są do wyboru co najmniej trzy rodzaje sterowań
jednak mam wrażenie, że ta koncepcja w przypadku tej firmy ma małe szanse powodzenia, głownie ze względu na poziom cen w stosunku do wyposażenia.

Co do sterowań to sytuacja wygląda następująco. Sam zacząłem od Fanuca tokarkowego i to sterowanie w dalszym ciągu jest użytkowane i w oparciu o nie prowadzi sie zajecia.

HH może pracować zarówno w trybie konwersacyjnym jak i ISO. Do tej pory na HH pracowałem w ISO bo tak sie przyzwyczaiłem. Teraz muszę sie przestawić bo doszła nowa maszyna na HH530 no i z tego co zauważyłem na Forum wiekszość pracuje z tym sterowaniem w systemie konwersacyjnym.

Tak wię podsumowując, zdroworozsądkowo jest pozostać przy Fanucu i HH, jednak nie można nie zauważyć że na rynku jest Siemens oraz takie firmy jak Mazak czy Okuma.

Narzędzia , w przypadku realizacji wchodzą do kontraktu jako wyposażenie maszyny.


Co do tego że decyzja nie zapadła to jest tak, że ktoś pod koniec roku narobił zamieszania, że już, że natychmiast itd., a teraz nikt sie o nic nie pyta. Skąd ja to znam?

Zastanawiam sie tylko nad tym czy znowu sie nie okaże że zrobiłem "Dużo dobrej nikomu nie potrzebnej roboty"

Pozdrawiam


M@ciej
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 39
Rejestracja: 19 maja 2008, 07:31
Lokalizacja: Koszalin

#25

Post napisał: M@ciej » 20 sty 2009, 23:51

dzieki z inf decyzja wygląda nieźle jak kupisz to wpadne na jakiś kursik :grin:

no i powodzenia w realizacji oby się udało :!:
know-how... i wszystko jasne


lusi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:46
Lokalizacja: Luartow

#26

Post napisał: lusi » 23 sty 2009, 08:08

Pracuje jako operator w Norwegii. Mam duze doswiadczenie z Mazakiem FH4800 i z Mori Seiki NL2500, na ktorej pracuje obecnie. Pracowalem troche rowniez z Heidenheimem. W firmie gdzie pracuje mamy ok 20 maszyn (Haas, Mori Seiki w tym NMV - 5osi simultan, DMU w tym DMU50 - 5 osi, Unisign, Gildemeister). w poprzedniej firmie pracowalem na mazaku
Moje spostrzezenia:
Mori seiki - bardzo wysoka jakosc. bezawaryjna (4lata bez awarii) MAPPS- bardzo prosty i przyjemny dialog + podglad kodu i mozliwosc edycji w ISO (FANUC)
MAZAK - Wysoka jakosc wykonania ale dosc czesto sie psuje i latwo przestawic tokarke. Za to serwis pierwsza klasa. MAZATROL to jeden z prostrzych dialogow.
HAAS - amerykanska jakosc, cos ala McDonald ale jest to tania maszyna w zakupie i stosunkowo bezawaryjna.
DMU (DMG)- Nasza 5cio osiowka ma 3 lata i po drodze zaliczyla juz ok 5 serwisow w tym jeden wiazal sie z wymiana plyty glownej. Okazalo sie rowniez, ze DMG w magazynie z narzedziami stosuje przewody nie tolerujace chlodziwa. Owszem Heidenheim jest prosty w osludze.
Unisign- Dosc dora jakosc stosunkowo bezawaryjna, ale ten SINUMERIC.

Ja osobiscie proponowalbym rozwazenie zakupu Mori SEiki lub Mazaka. Oczywiscie obu maszyn od jednego producenta.

Powodzenia.


Autor tematu
figofago
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 12
Posty: 70
Rejestracja: 10 gru 2008, 22:36
Lokalizacja: świętokrzyskie

#27

Post napisał: figofago » 23 sty 2009, 11:18

Lusi,
swoim wpisem lejesz miód na me serce. Wprawdzie ciągle sie jeszcze waham, ale już w tej chwili widzę, że kierunek na daleki wschód jest właściwy i chyba tego będę sie trzymał.

W związku z tym zawęże swoje poszukiwania do trzech firm z kraju kwitnącej wiśni: Mazak, Okuma, Mori Seiki.
Kolejnośc przypadkowa.

Dzieki i pozdrawiam


lusi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:46
Lokalizacja: Luartow

#28

Post napisał: lusi » 23 sty 2009, 12:11

Ja osobiscie zdecydowalbym sie na Mori Seiki. Mazak jest maszyna bardzo przyjazna w programowaniu, ale nie daje mozliwosci sprawdzenia, lub edycji kodu NC. Owszem mozesz uzywac EIA editor, ale to nie to samo, co oferuje Morii seiki. Jesli ma to byc maszyna do celow edukacyjnych, to tylko MORI. Po stworzeniu programu w MAPPS (ktory jest dziecinnie prosty) masz dwie opcje - obrabiac bezposrednio z MAPPS, lub co jest korzystniejsze, wygenerowac kod ISO. Taki kod mozesz edytowac. Nie przeraz sie informacja, ze sterowanie Mori Seiki to Mitsubishi tak naprawde jest to FANUC z kilkoma dodatkowymi kodami. Dzieki takiemu rozwiazaniu, jakie daje Mori, mozesz nauczyc kursanta jednoczesnie FANUCa (najpopularniejsze sterowanie na swiecie) i MAPPSa, czyli dialog.
Jesli bedziesz potrzebowal szczegolowych informacji, chetnie Ci pomoge.

Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-01-23, 12:13 ]
Ps. W FANUCu mozesz nauczyc kursantow tworzyc makra.


dyguu
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 26 mar 2008, 09:38
Lokalizacja: Tarnów

#29

Post napisał: dyguu » 30 sty 2009, 17:13

kolego a myślałeś o HURCO?? HURCO ma teraz w swojej ofercie pare fajnych obrabiarek, a pozatym ich sterowanie jest banalnie proste i szybkie w programowaniu.. pozatym są sztywne!!

Pozdrawiam!


grzegorz123
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 14
Rejestracja: 05 lut 2009, 08:58
Lokalizacja: Inowrocław

#30

Post napisał: grzegorz123 » 06 lut 2009, 14:52

jak nie kupiłeś jeszcze obrabiarki zobacz portal maszyny24.net który jest poświęcony nowym obrabiarkom, w sieci od początku stycznia - warto zobaczyć, jest nawet porównywarka obrabiarek i bardzo dużo szczegółów technicznych
greg

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne obrabiarki przemysłowe”